W drugiej, kompromitującej połowie reprezentacja Polski straciła trzy gole, grając z 171. zespołem rankingu FIFA. Za postawę defensywy odpowiedzialny był m.in. Jakub Kiwior. – Straciliśmy jedną bramkę i gra przestała się nam układać. Potem dostaliśmy drugą, następnie trzecią. Chcieliśmy bardzo, ale sami nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć, o co chodziło i dlaczego tak wyszło – powiedział nam obrońca Arsenalu.