{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Drogba ma respekt dla Barcelony

Piłkarz Chelsea Londyn Didier Drogba powiedział przed pierwszym meczem z Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów, że szanse swojego zespołu ocenia na 50 procent. Spotkanie na Stamford Bridge odbędzie się w środę. Rewanż - w przyszły wtorek w Katalonii.
– Szanse obu drużyn wynoszą 50 do 50. Nawet jeśli Barcelona jest uznawana za najlepszy zespół na świecie, a w składzie ma najlepszego piłkarza globu (Lionela Messiego). Czekają nas dwa mecze, wszystko może się zdarzyć – podkreślił napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej.
Barcelona przystąpi do środowego meczu niepokonana w obecnym sezonie Ligi Mistrzów. Na dodatek ma szansę zostać pierwszą w historii drużyną, która obroni trofeum w tych rozgrywkach.
Chelsea też ma jednak powody do optymizmu. Pod wodzą trenera Roberto Di Matteo "The Blues" z 12 meczów wygrali aż dziewięć, a dwa zremisowali. W minioną niedzielę rozgromili Tottenham 5:1 w półfinale Pucharu Anglii.
– Mamy mnóstwo respektu dla Barcelony, najlepszego zespołu świata ostatnich dwóch-trzech lat. Czeka nas ciężka przeprawa, ale musimy ufać we własne możliwości i narzucić swój styl gry – podkreślił pomocnik Chelsea Frank
Lampard.
Doświadczony reprezentant Anglii nie ukrywa swojego podziwu dla Lionela Messiego. Argentyński gwiazdor Barcelony w obecnym sezonie - licząc wszystkie rozgrywki - zdobył już 63 bramki.
– Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby ktoś prezentował takie umiejętności. Gdy dorastałem, moim idolem był Diego Maradona. Myślę jednak, że Messi wyniósł grę na jeszcze wyższy poziom – dodał Lampard.
Czytaj także: Ramos nie myśli jeszcze o Barcelonie
