Przejdź do pełnej wersji artykułu

Reprezentant Polski w Manchesterze City? Media: piłkarz podjął decyzję

Przejęcie w środku pola, podanie piętką w polu karnym i niezawodny Karol Borys. Tak Polacy ponownie wyszli na prowadzenie w półfinałowym starciu Euro U17 z Niemcami.

Michniewicz w Arabii. Uwaga na alkohol, krótkie spodenki i drony

16-letni Karol Borys (rocznik 2006) to jedna z największych nadziei polskiej piłki. Pomocnik Śląska Wrocław był liderem reprezentacji Polski U17 podczas mistrzostw Europy rozgrywanych na Węgrzech. Na czempionacie zdobył trzy bramki i walnie przyczynił się do awansu biało-czerwonych do półfinału rozgrywek, a także do mistrzostw świata, które odbędą się w dniach 10 listopada – 2 grudnia w Indonezji.

Świetna postawa Borysa nie uszła uwadze zagranicznym skautom. Polak szczególnie spodobał się wysłannikom Manchesteru United, AC Milan i PSV Eindhoven. Przedstawiciele holenderskiego zawodnika zaprosili też młodego piłkarza na przyjazd do swojej akademii. Jak się okazuje, młodym Polakiem zainteresował się także niedawny zdobywca Ligi Mistrzów, Manchester City.

Czytaj też:

Jakub Moder i Kacper Kozłowski podczas treningu reprezentacji Polski (fot. 400mm.pl)

Jaka przyszłość czeka Modera, Kozłowskiego i Karbownika pod wodzą De Zerbiego? "On ma największe szanse na grę"

Jak informuje "Przegląd Sportowy Onet", pomocnika Śląska oglądało ponad 20 skautów, działających dla City Football Group, czyli konsorcjum zarządzającego kilkunastoma drużynami piłkarskimi, w tym zwycięzcą ostatniej edycji Ligi Mistrzów.

City miało konkretny plan na Polaka. 16-latek podpisałby pięcioletnią umowę, w której miałby zagwarantowany wzrost pensji w zależności od postępów. Najpierw zostałby wypożyczony do belgijskiego Lommel, również należącego do konsorcjum, który stawia na rozwój młodych graczy.

Do tego piłkarz miałby zapewnione rocznie 1000 godzin pracy nad rozwojem indywidualnym, sześć tygodni treningów w Manchesterze, a także dostałby także gwarancję 10 spotkań rocznie przeciwko najlepszym młodzieżowym klubom w Europie. Miałby też możliwość ewentualnego darmowego przechodzenia do drużyn należących do City Football Group, jak hiszpańska Girona (La Liga) czy włoskie Palermo (Serie B). Oko na piłkarza miałby wciąż sztab City na czele z Pepem Guardiolą.

Karol Borys ma ważny kontrakt z Śląskiem do końca czerwca 2024 roku i jeśli miałby teraz odejść, to na zasadzie transferu definitywnego. Według informacji "Przeglądu Sportowego Onet", WKS oczekiwał za transfer kilku mln euro, ale nie określił konkretnej kwoty. Piłkarz ze swoim ojcem byli początkowo mocno zainteresowani przenosinami do Manchesteru, ale ostatecznie zdecydowali się pozostać w stolicy Dolnego Śląska. Wszystko wskazuje na to, że Borysa w przyszłym sezonie będziemy oglądać w trójkolorowych barwach, a nie błękitnym trykocie zdobywcy Ligi Mistrzów.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także