Niebawem możemy być świadkami jednego z największych transferów w historii Bundesligi. Bayern Monachium jest bardzo zdeterminowany, aby pozyskać Harrego Kane'a. Napastnik chce przenieść się do Niemiec, jednak Tottenham odrzucił pierwszą ofertę. Druga opiewa na 80 mln euro plus bonusy.
Doświadczonemu napastnikowi bardzo zależy na zmianie otoczenia. Kane reprezentuje barwy Tottenhamu od 2013 roku. Przez ponad 10 lat w gablocie zawodnika nie znalazło się nic. Piłkarz niebawem skończy 30 lat, a w dotychczasowej klubowej karierze nie cieszył się jeszcze z żadnego trofeum. To mogłoby się zmienić. Mistrzowie Niemiec bardzo mocno chcą pozyskać jednego z najlepszych strzelców na świecie. W poprzednim sezonie Premier League reprezentant Anglii strzelił 30 goli. Łącznie w barwach Kogutów rozegrał 435 spotkań. Zdobył w nich 280 bramek.
Wiele na to wskazuje, że licznik może się zatrzymać. Bayern złożył już pierwszą ofertę transferową. Oferował 70 milionów euro. Kwota nie okazała się wystarczająca dla władz Tottenhamu. Bawarczycy zamierzają dość mocno podbić cenę.
Jak informuje Florian Plettenberg, znakomicie poinformowany w kwestiach Bayernu dziennikarz, Kane powiedział już "tak" niemieckiemu klubowi.
Z doniesień Fabrizio Romano wynika, że niemiecki klub złożył drugą ofertę, która wynosi 80 mln euro plus bonusy. Władze Tottenhamu nie są jednak szczególnie zadowolone z takiej sumy.
Gdyby transfer doszedł do skutku, byłby nowym rekordem klubu. Dotychczas najwięcej, 80 mln euro, władze Bayernu zapłaciły za Lucasa Hernandeza z Atletico Madryt.