28 cze 2023 | Siatkówka / Reprezentacja

Reprezentacja Polski siatkarek zagra z kadrą Niemiec prowadzoną przez Vitala Heynena. Martyna Czyrniańska: musimy robić swoje

Reprezentacja Polski siatkarek (fot. VW)

Kolejnym rywalem reprezentacji Polski siatkarek w Lidze Narodów będą siatkarki z Niemiec prowadzone przez Vitala Heynena. – Niemki to drużyna, która nie ma nominalnej atakującej. Mam nadzieję, że to wykorzystamy – mówi dla TVPSPORT.PL Martyna Czyrniańska, przyjmująca kadry. Spotkanie pokaże Telewizja Polska. Start transmisji o 04:45.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Czytaj również: Liga Narodów siatkarek 2023: tabela po meczu Polska – USA. Na którym miejscu reprezentacja Polski w siatkówce kobiet?

Kluczowy tydzień. "Dochodzą słuchy, że jesteśmy blisko finału"

Czytaj też

Kluczowy tydzień. "Dochodzą słuchy, że jesteśmy blisko finału"

W środę reprezentacja Polski siatkarek zagrała pierwszy mecz w Suwon. Rywalkami były Amerykanki. Spotkanie było wyjątkowo emocjonujące i zakończyło się w tie-breaku. Biało-czerwone były bardzo blisko zwycięstwa. – Myślę, że gdybyśmy były zespołem z zeszłorocznej edycji Ligi Narodów, byłybyśmy bardzo usatysfakcjonowane tym wynikiem. W tym sezonie jesteśmy jednak inną drużyną. Wiedziałyśmy, że to będzie bardzo dobry mecz, ponieważ grał ówczesny lider rozgrywek z wiceliderem. Walka była do samego końca, jak widać po wyniku – mówi w TVPSPORT.PL Martyna Czyrniańska, przyjmująca kadry.

– Ostatecznie ze spuszczonymi głowami zeszłyśmy z boiska. Wierzyłyśmy do samego końca, że uda się wygrać ten mecz w tie-breaku. Nie udało się, trzeba szybko zresetować głowy i skupić się na tym, by pokazywać dalej jak najlepszą siatkówkę – dodaje zawodniczka.

Reprezentacja Polski siatkarek zagra z kadra Niemiec prowadzoną przez Vitala Heynena. Martyna Czyrniańska: musimy robić swoje

Siatkarki Stefano Lavariniego nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Starcie z kolejnym rywalem rozpocznie się w czwartek o 05:00. Rywalkami będą Niemki prowadzone przez starego znajomego polskiej siatkówki, czyli Vitala Heynena, który doprowadził siatkarzy do złota mistrzostw świata w 2018 roku.

– Trenera Heynena znamy z reprezentacji mężczyzn. Wiemy, jakim jest szkoleniowcem. Będziemy musiały się skupić na tym, co na boisku, a nie tym co poza. To, czy będzie robić show, to jedno. My musimy robić swoje i odciąć się od tego – przyznaje Czyrniańska.

Podopieczne Belga to w tym momencie czwarty zespół Ligi Narodów. Mają dobry bilans. Wygrały siedem spotkań, zdobyły 19 punktów. – Niemki to drużyna, która nie ma nominalnej atakującej. Mam nadzieję, że to wykorzystamy. Musimy skupić się więc na poziomie zagrywki, bo w starciu w Amerykankami różnie z tym bywało. Ważne będzie też ograniczenie błędów. Już w poprzednich meczach pokazałyśmy, że kiedy gramy swoją siatkówkę, potrafimy wygrywać z Serbkami czy Chinkami. Jeśli staramy się dostosować do przeciwnika, nie kontrolujemy tego tak, jak powinnyśmy – kończy przyjmująca.

Spotkanie z Niemcami pokaże Telewizja Polska. Start transmisji o 04:45.

Czytaj również:
– Sebastian Adamczyk o reprezentacji Polski siatkarzy w Lidze Narodów: ta ekipa daje mi dużo luzu
– Liga Narodów. Wojciech Maroszek o zmianach w siatkówce: jako sędziowie jesteśmy przytłoczeni technologią
– Tomasz Fornal o finale Ligi Mistrzów: wydaje mi się, że to był najtrudniejszy moment w mojej karierze

Kluczowy tydzień. "Dochodzą słuchy, że jesteśmy blisko finału"