Marcel Zapytowski zaskoczył piłkarską Polskę i 20 czerwca został wypożyczony z Korony Kielce do maltańskiego klubu Birkirkara FC. Polski bramkarz do końca sezonu 2023/2024 będzie reprezentował barwy mistrza Malty. 22-latek w rozmowie z TVPSPORT.PL opowiedział o powodach swojej decyzji. – Myślę, że jest to marzenie każdego piłkarza, żeby grać w piłkę w takich warunkach i jeszcze na tak dobrym poziomie. Dlatego uważam, że była to lepsza opcja niż gra na zapleczu Ekstraklasy – przyznał.
Adrian Janiuk, TVPSPORT.PL: – Skąd pomysł na taki nietypowy transfer? Bo rzadkością jest, że polski piłkarz decyduje się na wyjazd na Maltę.
Marcel Zapytowski (bramkarz maltańskiej Birkinkary): – Pierwsza zaleta jest taka, że mam większe szanse na regularne występy. Na tym mi najbardziej zależy, ponieważ jestem w takim wieku, że muszę grać jak najwięcej. W Koronie na tę chwilę miałbym jednak mniejsze szanse, żeby grać w każdym meczu. Do Birkinkary przyszedłem z założeniem, że będę "jedynką", bo chcę złapać regularność, za którą idzie pewność siebie. Kolejna kwestia jest taka, że będę miał okazję doświadczyć gry w eliminacjach Ligi Konferencji. Poza tym sam wyjazd za granicę odbieram jako duży krok na przód, nie tylko sportowo, ale również życiowo. Mam okazję nauczyć się języka włoskiego i to jest także duża zaleta mojej decyzji.
– Musiał cię ktoś przekonywać do decyzji o grze w Birkinkarze?
– W zasadzie, gdy dowiedziałem się, że Birkinkara jest mną zainteresowana to od razu pozytywnie zapatrywałem się na ten transfer. Trener Giovani Tedesco, który w przeszłości grał w kilku klubach w Serie A, również odegrał sporą rolę w tym, żeby przekonać mnie, choć nikt nie musiał tego robić. Uważam, że to duży krok do przodu, jeśli chodzi moją karierę, życie i rozwój piłkarski oraz osobisty. Jestem tutaj niecałe dwa tygodnie, ale Malta jako kraj także zrobiła na mnie świetnie wrażenie. Zanim podpisałem kontrakt, prezes klubu, który jest Maltańczykiem powiedział mi, że Birkinkara to maltańskie Napoli. Pokazał mi nagrania kibiców, którzy dają znakomity doping.
– Wiedziałeś coś więcej o poziomie ligi maltańskiej?
– Dowiadywałem się zanim ostatecznie podjąłem decyzję o transferze, ale muszę powiedzieć, że to co zobaczyłem na miejscu bardzo mnie zaskoczyło. Graliśmy jeden mecz kontrolny i na jego podstawie muszę przyznać, że poziom tej ligi jest wysoki. Czołowe zespoły z ligi maltańskiej porównywałbym do drużyn, które grają w Ekstraklasie. Do startu ligi jeszcze mamy trochę czasu. Na razie myślimy jednak o rywalizacji w eliminacjach Ligi Konferencji. 13 lipca zmierzymy się z NK Maribor. Liczę na oficjalny debiut w tym meczu. Szlifujemy formę na dwumecz ze Słoweńcami.
– A byłeś czymś rozczarowany po przyjeździe na Maltę?
– Może rozczarowany nie, ale w lidze maltańskiej jest tak, że kluby rozgrywają mecze na czterech stadionach. Większość drużyn gra na stadionie narodowym w Valletcie. Birkinkara ma akurat swój stadion, więc to jest na plus.
– Roczny pobyt na Malcie traktujesz przejściowo? Ma być on trampoliną do większej kariery?
– W futbolu nie wszystko da się zaplanować, ponieważ przez miesiąc może się wiele wydarzyć. Muszę jednak przyznać, że po coś ten ruch zrobiłem. Nie wybiegam za mocno myślami w przyszłość, ale na tę chwilę jestem zadowolony z tego ruchu. Liczę, że gra w Birkinkarze może być trampoliną do gry w lepszej lidze. Wierzę, że mogą pojawić się ciekawe opcje. Zobaczymy jak się potoczy moja przygoda tutaj, ale podkreślam, że skupiam się na mojej misji w nowym klubie. Czas pokaże, co będzie dalej.
– Hierarchia w bramce Birkinkary po twoim przyjściu do klubu jest z góry ustalona czy musisz walczyć o miejsce między słupkami?
– Każdy musi udowadniać swoją wartość, ale dostałem kredyt zaufania. To też zachęciło mnie do transferu. Muszę jednak stanąć na wysokości zadania, żeby zachować miejsce w bramce.
– Poza treningami rozegrałeś jeden mecz sparingowy. Jak wypadł?
– Graliśmy na razie jeden mecz z Gzirą i przegraliśmy 0:4. Birkinkara jest wicemistrzem Malty, a Gzira była trzecia w zeszłym sezonie. Nie był to zbyt przyjemny sparing, bo grałem w pierwszej połowie i wpuściłem trzy bramki. Zaskoczyli nas świetną grą, ale wierzę, że w lidze im się zrewanżujemy. To był zimny prysznic, ale zachowujemy spokój. Ja osobiście muszę się jeszcze zaaklimatyzować, bo w innych warunkach trenuje się w Polsce, a w innych na Malcie. To jest jednak kwestia czasu.
– Pojawiły się głosy w środowisku piłkarskim w Polsce, że lepszym ruchem byłoby pozostanie w kraju i gra w klubie z zaplecza Ekstraklasy. Co o tym sądzisz?
– Po to gra się w piłkę, żeby spełniać marzenia, bo za spełnienie marzeń uważam wyjazd do takiego klubu. Po treningu mogę iść na plażę i cieszę się życiem. Wskoczyć do morza, gdy temperatura powietrza wynosi 35 stopni to jest coś pięknego. Będę miał to na co dzień. Myślę, że jest to marzenie każdego piłkarza, żeby grać w piłkę w takich warunkach i jeszcze na tak dobrym poziomie. Dlatego uważam, że była to lepsza opcja niż gra na zapleczu Ekstraklasy.
– Kluby z 1 ligi zgłaszały się po ciebie?
– Szczerze mówiąc na tym etapie kariery nie byłem zainteresowany ponowną grą w 1 lidze. Grałem już w tych rozgrywkach i chciałem spróbować czegoś nowego. W Polsce zrobiłem to co miałem zrobić. Wywalczyłem awans z II ligi do pierwszej z Resovią. Z kolei z Koroną awansowaliśmy z 1 ligi do Ekstraklasy. Później utrzymaliśmy się w elicie, więc teraz przyszedł czas na coś nowego. Chcę robić kolejne kroki w karierze.
– Kiedyś w Birkinkarze grał inny polski bramkarz Andrzej Bledzewski. Rozmawiałeś z nim przed transferem do tego klubu?
– Nie rozmawiałem z nim, ale słyszałem od ludzi związanych z klubem, że już kiedyś mieli polskiego bramkarza. Jest dobrze wspominany i chwalony w Birkinkarze. Cenią tutaj polskich golkiperów.
– Jakie macie oczekiwania przed rywalizacją z Mariborem?
– Wychodzimy z jasnym celem – chcemy wywalczyć awans do drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Znamy swoją wartość, ponieważ mamy mocny zespół. Nie brakuje świetnych zawodników, którzy indywidualnie imponują techniką. Przez dwa tygodnie musimy się dobrze przygotować i wychodzimy po zwycięstwo. Zagrać w takim meczu będzie czymś szczególnym. To jest kolejny, duży atut mojego transferu.
– Warunki do treningów są lepsze niż w Polsce?
– Są podobne. Schemat pracy w zasadzie za wiele się nie różni. Mamy wszystko na miejscu. Nie musimy nigdzie wyjeżdżać, bo mamy w bazie wszystko czego potrzebujemy. Boiska są przygotowane jak należy. Trenujemy często również na boisku ze sztuczną murawą. Niczego nie brakuje i na nic nie możemy narzekać.
– Przed wylotem na Maltę ustaliłeś warunki kontraktu czy dopiero jak wszystko co związane z Birkinkarką zobaczyłeś na własne oczy?
– Warunki kontraktu ustaliłem już wcześniej, jeszcze przed wylotem na Maltę. Zanim pojawiłem się w klubie byłem już po słowie, ale nie jechałem tam w ciemno. Wiedziałem czego mam się spodziewać i wszystko było na plus. Kontrakt podpisałem bez żadnego zawahania po tym co zastałem na miejscu.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.