Wydawało się, że nie ma sposobu, żeby odmłodnieć. Koreańczycy wymyślili jednak metodę. Dzięki zmianie przepisów przez prezydenta Yoon Suk-yeola wszyscy mieszkańcy stali się młodsi. Niektórzy nawet o dwa lata! Wśród nich jest gwiazda Tottenhamu, Son Heung-min.
Dotychczas wiek w Korei Południowej był liczony w inny sposób niż w pozostałych krajach na świecie. Każde dziecko, w chwili narodzin, miało jeden rok. Tym samym, jeśli ktoś przyszedł na świat 31 grudnia, to dzień później miał już dwa lata. Od środy, 27 czerwca, doszło do zmian i przyjęto tradycyjną metodę naliczania wieku.
Dzięki temu gwiazdy futbolu jak Son Heung-min, czy Kim Min-jae stali się młodsi. Oczywiście tylko w swojej ojczyźnie. W przypadku gracza Tottenhamu będzie to aż dwa lata różnicy, bowiem w kraju miał wcześniej 32 lata.
Przyjęcie nowych przepisów spotkało się z pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców, ponieważ ułatwi im to wiele spraw urzędowych. Korea Południowa była ostatnim z państw Azji Wschodniej, który przeszedł na europejskie liczenie wieku. Pozostałe zrobiły to już kilkadziesiąt lat temu.