Pierwsza runda Wimbledonu nie stanowiła większego wyzwania dla Igi Świątek. Polka pewnie wygrała z Chinką Lin Zhu 6:1, 6:3, rozgrywając jednocześnie 75. wielkoszlemowy mecz w karierze. Może się pochwalić bilansem, z którym równać mogą się jedynie legendy tenisa.