W Polsce tego jeszcze nie było. W piątkowy wieczór na warszawskim Torwarze ruszy Poland Darts Masters, historyczny, pierwszy turniej PDC (Professional Darts Corporation) w Polsce. Dla kibiców będzie to okazja, żeby w akcji zobaczyć mistrza świata, Michaela Smitha, jak i byłych czempionów globu: Michaela van Gerwena oraz Gerwyna Price’a. Na starcie stanie też czterech Polaków, w tym nasz lider, Krzysztof Ratajski. Jeśli Polska ma jeszcze bardziej usłyszeć o darcie, to właśnie teraz.
"Sportowa Polsko, usłysz o darcie" – ten komentarz Kuby Łokietka z meczu mistrzostw świata w darcie pomiędzy Krzysztofem Ratajskim i Gabrielem Clemensem pamiętany jest do dziś. Po sukcesach Polskiego Orła zainteresowanie lotkami znacząco wzrosło. Bywało nawet tak, że w darterskie hurtownie świeciły pustkami, tak wielki zrobił się klimat na darta w Polsce. Popularność z biegiem czasu została dostrzeżona i w Professional Darts Corporation. I tak doszło do tego, że 7 lipca 2023 roku w Warszawie fani darta w cyklu World Series of Darts będą mogli zobaczyć najlepszych zawodników świata. Ze ścisłej czołówki nie stawił się tylko Peter Wright, a to ze względu na problemy rodzinne. Będą natomiast między innymi: Gerwyn Price, Michael Smith, Michael van Gerwen czy Rob Cross. Biało-czerwonych reprezentować będzie czterech Polaków: poza Ratajskim to Krzysztof Kciuk, Radek Szagański i Łukasz Wacławski.
Polacy oraz zawodnicy z Chorwacji, Czech i Węgier będą starali się powstrzymać najlepszych darterów świata. A na Torwarze kibicować będzie im 5000 fanów. Bilety wyprzedały się na pniu i istnieje podejrzenie, że nawet większe hale mogłoby udać się zapełnić. Euforia przy meczach Polaków jest pewna, co do innych zachowań, trudno stwierdzić, wszak nasi kibice po raz pierwszy będą mieli okazję zaznać smaku takiej imprezy. Jeśli jednak wzory zaczerpnięte zostaną z Wysp Brytyjskich, szykuje się szaleństwo.
– Wierzę, że ten turniej da bardzo pozytywny impuls dla rozwoju darta w Polsce. Sprzedaż biletów najlepiej pokazała, jak bardzo moi rodacy chcieli zobaczyć nas w akcji na żywo – w rozmowie z PDC stwierdził Ratajski, który zmierzy się z rozstawionym z czwórką Robem Crossem. – Przygotowania szły świetnie. Muszę zagrać na najwyższym poziomie, żeby móc ten mecz wygrać. Niesamowitym byłoby zdobyć tu tytuł. Marzę o tym i choć jest to bardzo trudne, to jest też wykonalne – podkreślił Polski Orzeł.
W piątek od godziny 19:00 rozegrane zostaną ćwierćfinały, zaś w sobotę ćwierćfinały, półfinały i finał. W pierwszych dwóch fazach zawodnicy grać będą do 6 wygranych legów, w półfinale do 7, a finał rozgrywany jest w formule do 8 wygranych legów. Emocje gwarantowane.
Drabinka PDC Poland Darts Masters:
(1) Gerwyn Price – Łukasz Wacławski
Nathan Aspinall – Boris Krcmar
(4) Rob Cross – Krzysztof Ratajski
Dimitri van den Bergh – Karel Sedlacek
(2) Michael Smith – Krzysztof Kciuk
Danny Noppert – Radek Szagański
(3) Michael van Gerwen – Adam Gawlas
Luke Humphries – Nandor Major