| Piłka nożna / Betclic 1 Liga

Mario Maloca odchodzi z Lechii Gdańsk. "Bardzo chciałem tutaj zostać, ale..." [WYWIAD]

Mario Maloca (fot. Getty Images)
Mario Maloca (fot. Getty Images)

Mario Maloca rozwiązał kontrakt z Lechią. Chorwat opuszcza klub, w którym po raz pierwszy pojawił się już w 2015 roku. Nie ukrywa jednak, że wolałby pozostać w Gdańsku. – To szok i niełatwy moment dla mojej rodziny – wyznał doświadczony obrońca w rozmowie z TVPSPORT.PL. 

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jak wyglądały twoje rozmowy z klubem dotyczące rozstania?
Mario Maloca:
– Dostałem informację, że nowy prezes (Paolo Urfer przyp.red) chce ze mną porozmawiać. Usłyszałem, że klub nie widzi mnie w składzie na nowy sezon i że teraz Lechia postawi na nowych zawodników. To była konkretna rozmowa. Bardzo chciałem zostać w Gdańsku, ale niestety, nie wszystko w życiu wygląda tak, jakbyśmy chcieli.

Zmiany stały się faktem. Lechia ma już nowego właściciela

Czytaj też

Kibice Lechii Gdańsk (fot. PAP)

Zmiany stały się faktem. Lechia ma już nowego właściciela

– W mediach od dawna głośno było o zaległościach finansowych Lechii wobec piłkarzy i pracowników. Rozumiem, że w tej kwestii także osiągnąłeś porozumienie z klubem?

– W Lechii zawsze było tak, że prędzej czy później pieniądze pojawiały się na koncie. Myślę, że tak samo będzie tym razem. Dyskutowaliśmy na ten temat. Rozumiem sytuację klubu.

– Żałujesz, że odchodzisz? Mówiłeś wprost o tym, że po karierze chciałbyś z rodziną zostać w Gdańsku.
– Tak, to bardzo trudny okres. Ktoś może powiedzieć, że mogłem spodziewać się takiej decyzji klubu, ale dla mnie to i tak duże zaskoczenie. To szok i niełatwy moment także dla mojej rodziny. Mój syn jest w grupie młodzieżowej Lechii, gdzie w piątek pożegnano nas w bardzo ładny sposób. Nie jestem jakimś bardzo emocjonalnym człowiekiem, ale łza kręci się w oku. Co do zamieszkania w Gdańsku, te plany również muszą się zmienić. Dzieci nie mogą co chwila zmieniać szkoły i otoczenia. Zawsze będę jednak wracał do tego miasta z przyjemnością. Mam tutaj wielu przyjaciół. Szkoda, że moja przygoda z klubem pod względem sportowym zakończyła się tak źle, bo spadek będzie bolał zawsze. W głowie pozostaną jednak przede wszystkim dobre wspomnienia, których było znacznie więcej niż tych negatywnych.

– Chciałbym na chwilę wrócić do poprzedniego sezonu. Kiedy analizujesz tamten sezon na chłodno, to gdzie zauważasz główną przyczynę spadku?
– Myślę, że złożyło się wszystko. My graliśmy słabo, a w samym klubie również nie działo się dobrze. Teraz, po czasie wydaje mi się, że zabrakło trzech-czterech jakościowych transferów, piłkarzy, którzy podnieśliby jeszcze rywalizację. Do tego doszła kwestia zmian trenerów... Oczywiście to nie są żadne wymówki ani usprawiedliwienie dla naszej fatalnej gry. Tamta kadra i tak powinna wystarczyć do utrzymania się w Ekstraklasie.

– Wspomnieliśmy już trochę o kłopotach finansowych. One miały wpływ na podejście zawodników?
– Zaległości w klubie zdarzały się często, ale tak jak wspomniałem – zawsze zostawały uregulowane. Ci, którzy byli w Lechii od dłuższego czasu, raczej nie byli tym zdziwieni. Być może była to niemiła niespodzianka dla nowych zawodników. Teraz jest szansa, że obecne władze z czasem zmienią tę sytuację. Nie uważam jednak, by jakoś znacząco wpłynęło to na naszą boiskową postawę i spadek. 


Zmiany stały się faktem. Lechia ma już nowego właściciela

Czytaj też

Kibice Lechii Gdańsk (fot. PAP)

Zmiany stały się faktem. Lechia ma już nowego właściciela

– W końcówce sezonu zostałeś zawieszony przez klub, gdy drużyna jeszcze liczyła się w walce o utrzymanie. Po czasie możesz już ujawnić, o co wtedy chodziło?
– Nie chciałbym mówić o tym publicznie, ale ta decyzja mnie zabolała. Zawsze dawałem z siebie wszystko na boisku i chciałem pomóc zespołowi, szczególnie w takim momencie. Zdecydowanie wolałbym być na murawie w Częstochowie niż oglądać mecz w telewizji.

– Były dyrektor sportowy Łukasz Smolarow po sezonie mówił, że drużyna nie była jednością. Zgodzisz się z tym?
– Dzisiaj najłatwiej jest mówić takie rzeczy. Kiedy wygrywasz, nikt nie mówi o takich sprawach. Gdy dzieje się źle, pojawiają się właśnie tego typu komentarze. Z mojej perspektywy relacje między zawodnikami z pewnością nie doprowadziły do spadku.

– A jak postrzegasz decyzje o zmianach trenerów? Bardziej prawdopodobne wydaje się to, że Lechia utrzymałaby się w lidze, gdyby na stanowisku pozostał Marcin Kaczmarek.
– Dzisiaj widzimy, że jego zwolnienie nic nie dało. Nie zamierzam jednak narzekać na Davida Badię, bo również podchodził do pracy profesjonalnie. Trenerów Tomasza i Marcina Kaczmarków będę wspominał bardzo dobrze. Z każdym z nich miałem fajne relacje. Szkoda, że to wszystko tak się zakończyło...

– Najbliższa przyszłość Lechii nie rysuje się w jasnych barwach. Sezon ligowy rusza za tydzień, a kadra nadal jest na etapie kompletowania.
– Nie ma co się oszukiwać, początek nie będzie łatwy. Moim zdaniem potrzebnych jest jeszcze sześciu-siedmiu zawodników, by z powodzeniem rywalizować. Trzeba również pamiętać, że dobre wyniki raczej nie pojawią się od razu po przyjściu tych piłkarzy. Potrzebny będzie czas, nowi gracze nie przepracowali okresu przygotowawczego z pozostałymi zawodnikami. Chciałbym pochwalić trenera Szymona Grabowskiego. Nowy szkoleniowiec wraz ze sztabem robili wszystko, by zawodnicy mogli dobrze pracować i żeby kłopoty organizacyjne nie wpływały na codzienne życie zespołu. Mam nadzieję, że Lechia wróci do Ekstraklasy jak najszybciej, ale nie wiem, czy uda się to już w tym sezonie.

– Zostajesz w Polsce? Ile czasu jeszcze pograsz profesjonalnie w piłkę?
– Są zapytania z Polski, ale raczej stąd wyjadę. Lechia to "mój" polski klub i chciałbym, żeby tak pozostało. Czuję się bardzo związany z tym miastem, z kibicami. Jestem w stanie pograć jeszcze na solidnym poziomie przez dwa-trzy sezony. Po spadku myślałem, że tym bardziej dam sobie radę na poziomie pierwszej ligi i powalczę z klubem o powrót do Ekstraklasy. Niestety, stało się inaczej... 


Zobacz też
Ostatnia kolejka Betclic 1 Ligi. Oglądaj Multi1ligę! [NA ŻYWO]
Multi1liga. Betclic 1 Liga, 34. kolejka. Transmisja łączona ze wszystkich meczów online na żywo w TVP Sport (25.05.2025)
transmisja

Ostatnia kolejka Betclic 1 Ligi. Oglądaj Multi1ligę! [NA ŻYWO]

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Kto mistrzem, kto spadnie? Multi1liga już dziś w TVP!
Ostatnia kolejka Betclic 1 Liga przyniesie wiele rozstrzygnięć. Transmisja wszystkich meczów w TVP (fot. Getty Images)
tylko u nas

Kto mistrzem, kto spadnie? Multi1liga już dziś w TVP!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Zaczęli fatalnie, wciąż mogą się utrzymać. Bohaterką... żona!
Marcin Flis w środku (fot. Pogoń Siedlce/Grzegorz Wysocki)
tylko u nas

Zaczęli fatalnie, wciąż mogą się utrzymać. Bohaterką... żona!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Łukasz Zwoliński: przełamanie przyszło w najlepszym momencie
Łukasz Zwoliński (fot. Bruno Opoka / Wisła Kraków)

Łukasz Zwoliński: przełamanie przyszło w najlepszym momencie

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Multi1liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 1 Ligi!
W niedzielę 25 maja zostanie rozegrana ostatnia, 34. kolejka Betclic 1 Ligi (fot. Getty Images)

Multi1liga w TVP. Sprawdź plan transmisji ostatniej kolejki Betclic 1 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Utrzymanie w Ekstraklasie to za mało. Arka celuje wyżej
Piłkarze Arki Gdynia (fot. www.arka.gdynia.pl)
tylko u nas

Utrzymanie w Ekstraklasie to za mało. Arka celuje wyżej

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Bruk-Bet gra z Kotwicą. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Kotwica Kołobrzeg. Betclic 1 Liga, 34. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.05.2025)
transmisja

Bruk-Bet gra z Kotwicą. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Miedź kontra Wisła Płock. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
 Wisła Płock – Miedź Legnica. Betclic 1 Liga, 34. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.05.2025)
transmisja

Miedź kontra Wisła Płock. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
GKS Tychy kontra Górnik Łęczna. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
GKS Tychy – Górnik Łęczna. Betclic 1 Liga, 34. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.05.2025)
transmisja

GKS Tychy kontra Górnik Łęczna. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Stal Rzeszów kontra Wisła Kraków. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
Stal Rzeszów – Wisła Kraków. Betclic 1 Liga, 34. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.05.2025)
transmisja

Stal Rzeszów kontra Wisła Kraków. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polecane
Najnowsze
Nie tylko mistrzostwo. Lech wygrał prestiżową klasyfikację
Nie tylko mistrzostwo. Lech wygrał prestiżową klasyfikację
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Antoni Kozubal i Wojciech Mońka zdobywali punkty dla Lecha w programie Pro Junior System (fot. Getty)
Formuła 1. Kierowca McLarena najszybszy w Monte Carlo
Lando Norris (fot. Getty Images)
Formuła 1. Kierowca McLarena najszybszy w Monte Carlo
| Motorowe / Formuła 1 
Miał być odkryciem Santosa. Klub pożegnał go po pięciu latach
Ben Lederman w barwach reprezentacji Polski, na zdjęciu w kadrze U21 (fot. Getty Images)
Miał być odkryciem Santosa. Klub pożegnał go po pięciu latach
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
Multi1liga na kanapie. Oglądaj transmisję alternatywną [NA ŻYWO]
Multi1liga, transmisja alternatywna z meczów 34. kolejki Betclic 1 Ligi [transmisja, na żywo, online, live stream]
trwa
Multi1liga na kanapie. Oglądaj transmisję alternatywną [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Lekkoatletyka. Wspaniały skok Lavilleniego! 5,82 metra [WIDEO]
fot. TVP Sport
Lekkoatletyka. Wspaniały skok Lavilleniego! 5,82 metra [WIDEO]
| Lekkoatletyka 
Norris blisko lidera. Sprawdź klasyfikację F1 po GP Monako
F1: klasyfikacja generalna Formuły 1 w sezonie 2025 [AKTUALIZACJA]
Norris blisko lidera. Sprawdź klasyfikację F1 po GP Monako
| Motorowe / Formuła 1 
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
| Motorowe / Formuła 1 
Do góry