Saga transferowa z Krzysztofem Piątkiem w roli głównej dobiegła końca. Polski napastnik związał się trzyletnim kontraktem z tureckim Basaksehirem.
Po niezbyt udanej przygodzie z Herthą Berlin, napastnik próbował swoich sił na wypożyczeniach w Fiorentinie i Salernitanie. We Włoszech nie był jednak w stanie nawiązać do formy, którą prezentował w czasach występów w Genoi i po podpisaniu kontraktu z Milanem.
Teraz postanowił więc całkowicie zmienić otoczenie. Po pomyślnym przejściu testów medycznych zawodnik związał się trzyletnim kontraktem z Basaksehirem.
Drużyna ze Stambułu w poprzednim sezonie tureckiej Super Lig zajęła piąte miejsce. Nie występuje w aktualnej edycji europejskich pucharów.
Dla Piątka to już szósty zagraniczny klub w karierze. Wcześniej grał w Genoi, Milanie, Herthcie, Fiorentinie oraz Salernitanie.
Następne