Przejdź do pełnej wersji artykułu

Niezbędnik kibica PKO Ekstraklasy: Piast Gliwice. Kadra, transfery, typy na sezon 2023/24

/ Drużyna Piasta Gliwice przed sezonem (fot. 400mm.pl) Drużyna Piasta Gliwice przed sezonem (fot. 400mm.pl)

Jesienią zeszłego roku w Piaście Gliwice doszło do prawdziwej rewolucji związanej ze zwolnieniem Waldemara Fornalika. Za to lato, podobnie jak przed rokiem, upłynęło w Gliwicach dość spokojnie, a drużyna imponowała skutecznością w sparingach.

Zobacz też: PKO Ekstraklasa: wszystkie transfery w Ekstraklasie 2023/24 [LISTA]

Czytaj też:

Niezbędnik Kibica PKO Ekstraklasy 2023/24 (fot. TVP Sport)

Niezbędnik kibica PKO Ekstraklasy 2023/24. Kadry, transfery i typy na nowy sezon

Zwolnienie Waldemara Fornalika wywołało konsternację. Osoby zarządzające klubem uznały jednak, że to już czas na zmianę. Wyniki potwierdzały tę tezę – drużyna zamiast bić się o czołowe lokaty, wlokła się w ogonie tabeli. Za stery chwycił Aleksandar Vuković i szybko poukładał dostępne klocki. Zasługi Fornalika dla Piasta są niepodważalne – to przecież on dał Gliwicom pierwszy tytuł mistrza Polski. Ale w tym sezonie drużyna za jego kadencji zdobywała średnio 0,86 pkt na mecz. Po zmianie trenera ta średnia podskoczyła do 2,05, dzięki czemu Piast zakończył sezon na piątym miejscu w tabeli.

Czy w tym sezonie ten wynik uda się powtórzyć? Co ważne – Piast nie stracił latem żadnego kluczowego zawodnika. Przede wszystkim udało się zatrzymać Ariela Mosóra, który od kilku miesięcy cieszy się zainteresowaniem ze strony włoskich klubów z Genoa CFC i Spezią Calcio na czele. Najlepszy młodzieżowiec poprzedniego sezonu został jednak w Gliwicach i Vuković liczy, że do końca okienka transferowego ta sytuacja nie ulegnie zmianie. Inna sprawa, że jego umowa z klubem wygasa w czerwcu przyszłego roku. Jeśli więc Piast nie chce stracić utalentowanego piłkarza za darmo – musi go sprzedać już teraz lub przedłużyć kontrakt.

Najważniejszym wzmocnieniem jest pozyskanie Serhija Krykuna z Górnika Łęczna. Ukrainiec jest poważnym kandydatem do gry w podstawowym składzie. W sparingach skutecznością błysnął 18-letni Marcel Bykowski. To syn byłego napastnika m.in. Polonii Warszawa, Macieja Bykowskiego. Urodził się w Atenach, ale jest wychowankiem Legii Warszawa. Podąża więc ścieżką wydeptaną przez Ariela Mosóra, który również grał w juniorskich drużynach Legii i też jest synem piłkarza. Czy to przepis na sukces?

Piast świetne wyniki zanotował w trakcie okresu przygotowawczego. Oczywiście, rezultaty nie są na tym etapie najważniejsze, ale komplet zwycięstw robi wrażenie. – Wiem, że dobrze przepracowaliśmy lato, ale nie lubię mówić, że jesteśmy gotowi. Niech zweryfikuje nas liga. Ona daje najważniejsze odpowiedzi – mówi Vuković.

Kluczowy czynnik

Doświadczenie. Piast to drużyna o ustabilizowanym składzie. Kręgosłup drużyny jest niemal identyczny od lat. Zmiana trenera również nie przyniosła ze sobą kadrowej rewolucji. Taki stan rzeczy sprawił, że Piast to drużyna bardzo trudna do ugryzienia. W poprzednim sezonie mniej goli straciły tylko drużyny Rakowa Częstochowa i Lecha Poznań. Wspomniany wcześniej Ariel Mosór ma dopiero 20 lat, a już blisko 60 meczów w Ekstraklasie na koncie.

Liderem ataku wciąż pozostaje 35-letni Kamil Wilczek. Nie jest już tak skuteczny jak pięć, sześć lat temu, ale w poprzednim sezonie i tak był najskuteczniejszym zawodnikiem Piasta (9 goli). Lider drugiej linii (Michał Chrapek) zbliża się do liczby 300 meczów w Ekstraklasie, a wielkim doświadczenie dysponuje też szef obrony – Jakub Czerwiński. Do tego dwóch doświadczonych bramkarzy i oto kręgosłup na którym Piast może spokojnie budować kolejny udany sezon.


Zawodnik warty obserwacji

Michael Ameyaw. 22-letni łodzianin potwierdza, że i w Piaście Gliwice czasem nadchodzi czas na zmianę warty. Dynamiczny piłkarz ma za sobą bardzo udaną rundę wiosenną. Wyrósł w tym czasie na mocny punkt drużyny Aleksandara Vukovicia, a jego wartość wg portalu Transfermarkt wzrosła niemal dwukrotnie.

Piłkarz z podwójny obywatelstwem (jego ojciec pochodzi z Ghany) to przykład zawodnika nieco wolniej rozwijającego się. Na poziomie seniorskim okrzepł dopiero w trakcie poprzedniego sezonu. Jeśli chce postawić kolejny krok do przodu – powinien w tym sezonie poprawić liczby. W poprzednich rozgrywkach zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty.

Michael Ameyaw i Andrejs Cigankis z Widzewa (fot. PAP)

Kadra Piasta Gliwice na sezon 2023/24


Bramkarze:
12. Bartłomiej Jelonek – 22.12.2001 – 186/79 – 0/0
26. Frantisek Plach (SVK) – 08.03.1992 – 192/80 – 159/0
33. Karol Szymański – 25.06.1993 – 191/88 – 3/0
79. Dawid Rychta – 04.03.2006 – 192/75 – 0/0

Obrońcy:
2. Ariel Mosór – 19.02.2003 – 182/72 – 59/1
3. Miguel Munoz (ESP) – 22.11.1996 – 182/71 – 9/0
4. Jakub Czerwiński – 06.08.1991 – 183/75 – 208/12
5. Tomas Huk (CZE) – 22.12.1994 – 183/72 – 68/2
14. Jakub Holubek (SVK) – 12.01.1991 – 181/77 – 72/1
22. Tomasz Mokwa – 10.02.1993 – 181/76 – 82/2
25. Piotr Liszewski – 18.12.2004 – 184/77 – 0/0
77. Arkadiusz Pyrka – 20.09.2002 – 177/70 – 86/4
98. Alexandros Katranis (GRE) – 04.05.1998 – 174/70 – 49/0

Pomocnicy:
6. Michał Chrapek – 03.04.1992 – 175/68 – 271/26
11. Damian Kądzior – 16.06.1992 – 173/70 – 94/19
16. Patryk Dziczek – 25.03.1998 – 182/80 – 87/7
17. Filip Karbowy – 03.09.1997 – 178/67 – 0/0
19. Michael Ameyaw – 16.09.2000 – 175/70 – 45/4
20. Grzegorz Tomasiewicz – 05.05.1996 – 167/59 – 95/14
23. Szczepan Mucha – 29.02.2004 – 173/70 – 0/0
24. Tom Hateley (ENG) – 12.09.1989 – 180/73 – 205/17
30. Oskar Leśniak – 07.10.2004 – 176/65 – 0/0
44. Serhij Krykun (UKR) – 22.09.1996 – 175/50 – 32/0
67. Jakub Niedbała – 11.02.2004 – 178/65 – 0/0
96. Tihomir Kostadinov (MKD) – 04.03.1996 – 179/75 – 6/0

Napastnicy:

7. Jorge Felix (ESP) – 22.08.1991 – 175/76 – 96/25
10. Kamil Wilczek – 14.01.1988 – 185/83 – 188/52
27. Gabriel Kirejczyk – 12.02.2003 – 197/81 – 10/0
29. Marcel Bykowski – 19.11.2004 – 178/75 – 0/0

Transfery

Przyszli: Marcel Bykowski (Olimpia Zabrów), Filip Karbowy (Chojniczanka Chojnice), Serhij Krykun (Górnik Łęczna).

Odeszli:
Michał Kaput (Radomiak Radom), Constantin Reiner (SC Rheindorf Altach), Alex Sobczyk (MFK Skalica)

Nasz typ na koniec sezonu: miejsca 5 – 7.

Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także