| Lekkoatletyka

Rekordzistka świata kontra Natalia Kaczmarek. Wielka próba przed MŚ w Budapeszcie

Natalia Kaczmarek. (fot. Getty)
Natalia Kaczmarek (fot. Getty)

W niedzielę cały lekkoatletyczny świat obejrzał, jak Natalia Kaczmarek ogrywa na Stadionie Śląskim Marileidy Paulino – główną kandydatkę do złota na mistrzostwach świata 2023. W piątek w Monako drugi sprawdzian formy, tym razem z liderką list na 400 metrów Sydney McLaughlin. Fantastyczna życiówka Polki też stawia ją w gronie kandydatek do sukcesu w Budapeszcie. Ale tego – w tak wyrównanej stawce – nikt nie zagwarantuje. Przed nią kluczowy miesiąc przygotowań.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

>> W NIEDZIELĘ BIEGAŁA W POLSCE, WE WTOREK ZOSTAŁA ZAWIESZONA. "UDOWODNIĘ NIEWINNOŚĆ"

49.48 sekundy, o ledwie dwie dziesiąte sekundy wolniej od historycznego rekordu Polski Ireny Szewińskiej – to wizytówka, którą w spektakularnym stylu w niedzielę na Diamentowej Lidze wyrobiła sobie w biegu na 400 metrów Natalia Kaczmarek. Żadna Polka nie biegła tak szybko od lat 70., a na terenie naszego kraju w takim tempie nie pędził nigdy nikt inny.

To pewne, że nowa życiówka wicemistrzyni Europy z Monachium rozbudza wyobraźnię kibiców. W końcu za miesiąc mamy mistrzostwa świata w Budapeszcie, a rezultat Natalii jest w tej chwili piątym najlepszym na listach World Athletics w tym sezonie.

I 41. w całej historii lekkoatletyki, przy czym połowa z nich to jeszcze wspomnienia z XX wieku.

Swoboda otarła się o rekord. "Czułam każdą osobną duszę"

Czytaj też

Ewa Swoboda (fot. Getty Images)

Swoboda otarła się o rekord. "Czułam każdą osobną duszę"

Natalia Kaczmarek wygrała na Diamentowej Lidze w Polsce. To okno wystawowe

Wyglądało to dobrze na ostatnich treningach, ale wcześniej też, tylko że miałam kłopot z przełożeniem tego na zawody. Chciałam skończyć ten impas. Spodziewałam się życiówki, ale nie tak okazałej. I na pewno nie wygranej na Śląskim – mówiła na gorąco za metą.

Była wyczerpana, ale jednocześnie dumna. Rzecz jasna występ na Diamentowej Lidze we własnym kraju był dla Kaczmarek istotnym punktem w układaniu programu treningowego. Pojechała tam zresztą tuż po zgrupowaniu w Karpaczu, na którym na pewno był moment na tzw. wyświeżenie. Miała też przerwę od startów. To dobrze robi choćby na ponowne nabranie apetytu do rywalizacji czy wyciągnięcie wniosków z biegów, które odbyły się z jej udziałem wiosną

Założyłam sobie, że to ma być bieg z dyscypliną taktyczną. W poprzednich występach zaczynałam celowo mocniej pierwsze 200 metrów, co było dla mnie nowością. Dobrze się w tym czułam, ale teraz chciałam tego przypilnować. To przyniosło świetny rezultat – opowiadała szczęśliwa na Śląskim.

Trener Marek Rożej musiał wiedzieć, że – także po ubiegłorocznej życiówce jego najlepszej zawodniczki – i tym razem Natalia będzie chciała błysnąć na tym mityngu. To logiczne z kilku względów, chociażby takiego, że tak nośna medialnie impreza (i ewentualny sukces w niej) są perfekcyjnym oknem wystawowym np. dla potencjalnych sponsorów. W niedzielę mnóstwo ludzi być może dopiero pierwszy raz dowiedziało się, na ile stać tę dziewczynę. Zechciało ją śledzić w mediach społecznościowych, a liczby followersów to aktualnie gigantyczny kapitał marketingowy. Sam sport oczywiście także. Z pewnością nie brakuje firm, które chciałyby mieć tej klasy ambasadorkę. Być może właśnie gdzieś w biurach spekuluje się, czy warto nawiązać kontakt z jej menedżerem. Bo to, czego dokonała, stało się w Polsce – czyli blisko ich siedzib – a nie w telewizorze podczas transmisji z drugiego końca świata.

Na światowy medal na 400 metrów czekamy tyle samo, co na rekord Polski

Fakt, że w tak prestiżowej konkurencji lekkoatletycznej mamy w topie swoją reprezentantkę, jest powodem do dumy. Zresztą, profesjonalizm treningowy Kaczmarek to wzorzec dla jej młodszych następczyń.

Jest turbo wkręcona w sport. Dużo czyta o żywieniu, o odpoczynku, dba o te elementy. Wie, że jej ciało pracuje na jej sukces. Oczywiście, w pchnięciu kulą trzeba trochę czego innego, ale ja chyba nigdy nie będę tak ascetyczny jak Natalia. Jestem pełen podziwu dla tego, jak żyje – komplementował już dawno narzeczoną Konrad Bukowiecki.

Czy to da sukces w Budapeszcie? Na indywidualny medal światowej imprezy w biegu na 400 m Polska czeka od 1976 i IO w Montrealu – tyle, ile na nowy rekord Polski, bo wciąż aktualny pochodzi właśnie z tamtej imprezy. Przed rokiem Anna Kiełbasińska była ósma na MŚ w Eugene. Już sam awans do decydującego biegu naszej zawodniczki uznawaliśmy wtedy za sukces.

Swoboda otarła się o rekord. "Czułam każdą osobną duszę"

Czytaj też

Ewa Swoboda (fot. Getty Images)

Swoboda otarła się o rekord. "Czułam każdą osobną duszę"

Kontuzja mistrzyni olimpijskiej. Nie wystartuje w MŚ

Czytaj też

Malaika Mihambo (fot. Getty)

Kontuzja mistrzyni olimpijskiej. Nie wystartuje w MŚ

W piątek bieg, który może poprzewracać listy światowe. Kaczmarek kontra McLaughlin

Teraz jednak sytuacja jest inna i ambicje Kaczmarek i Rożeja muszą sięgać wyżej. Przynajmniej na taki poziom, gdzie perspektywa światowego finału jest podłogą, a nie sufitem. W tak mocnej stawce konkurentek nonsensem byłoby jednak obciążać ten duet jakimkolwiek oczekiwaniem medalu. To tylko może się stać, ale wcale nie musi.

Aktualnie bowiem listy światowe otwiera Sydney McLaughlin-Levrone (48.74 s) – rekordzistka świata w biegu na 400 m ppł, której zamarzył się rekord świata na płaskim dystansie. Goni ją Marileidy Paulino (48.98), a przed Polką są jeszcze Britton Wilson (49.13) i Rhasidat Adeleke (49.20). McLaughlin i Kaczmarek w piątek staną na jednym starcie na DL w Monako. I to będzie arcyciekawa rywalizacja, bo po niej powyższe listy mogą się trochę uaktualnić.


Ta hierarchia do Budapesztu może się zresztą jeszcze kilkakrotnie poprzewracać. A na samych MŚ równie dobrze nie mieć żadnego przełożenia na kolejność na mecie. Dla Natalii kluczowe w kontekście tych zawodów będzie jednak nie tylko to, na co w sierpniu będzie stać jej najgroźniejsze konkurentki. Na to ona i trener i tak nie mają żadnego wpływu. W przeciwieństwie do własnego treningu. Z tego jak na razie wynika, że przynosi lepsze skutki niż w analogicznym okresie minionego lata. Już inauguracja sezonu – na DL w Katarze w maju – była jej zdecydowanie najlepszą w karierze. O blisko sekundę. Wtedy Kaczmarek trzeźwo przypomniała, że to wcale nie oznacza życiówek w kolejnych miesiącach, chociaż z pewnością i jej przeszło to przez myśl. Właśnie się potwierdziło. Natomiast porównując to lato z ubiegłym, warto przypomnieć, że to biegaczka, która potrafi wypracować dwa szczyty formy w jednym roku. Rożej żałował, że w Eugene pojawiły się kłopoty ze zdrowiem. Uważa, że gdyby nie tamte perypetie, i na poprzednich MŚ byłaby gotowa walczyć o występ w finale. Potwierdzeniem tego było miesiąc później Monachium. Na ME jego sprinterka znów zeszła poniżej 50 sekund – ówczesnej granicy marzeń – i sięgnęła po srebro.

MŚ w Budapeszcie od 19 sierpnia w Telewizji Polskiej. Bieg w Monako 21 lipca o godz. 20.15.

Kontuzja mistrzyni olimpijskiej. Nie wystartuje w MŚ

Czytaj też

Malaika Mihambo (fot. Getty)

Kontuzja mistrzyni olimpijskiej. Nie wystartuje w MŚ

Zobacz też
Historyczny sukces Polaka. A on? "Poczekajcie"
Filip Rak znów pokazał wielki potencjał w biegu na 1500 metrów. Był już olimpijczykiem (fot. PAP)
tylko u nas

Historyczny sukces Polaka. A on? "Poczekajcie"

| Lekkoatletyka 
Kiełbasińska w szczerej rozmowie. "Nie byłam team – playerką" [WIDEO]
Anna Kiełbasińska i Tomasz Smokowski (fot. mat. pras.)

Kiełbasińska w szczerej rozmowie. "Nie byłam team – playerką" [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Co za rzut! Włodarczyk wygrała zawody!
Anita Włodarczyk (fot. Getty Images)

Co za rzut! Włodarczyk wygrała zawody!

| Lekkoatletyka 
Rekord Polski pobity! Świetny występ w Rzymie
Filip Rak (fot. Getty)

Rekord Polski pobity! Świetny występ w Rzymie

| Lekkoatletyka 
Wyjątkowy mityng w Warszawie. Wystąpi mistrzyni olimpijska
Valerie Allmann (materiał prasowy)

Wyjątkowy mityng w Warszawie. Wystąpi mistrzyni olimpijska

| Lekkoatletyka 
Odważne wyznanie polskiej biegaczki. "A to nie jest wszystko"
Kinga Królik (fot. Getty)

Odważne wyznanie polskiej biegaczki. "A to nie jest wszystko"

| Lekkoatletyka 
Mistrzyni olimpijska zaatakowana. Wszystko przez bukmacherkę!
Gabby Thomas to trzykrotna złota medalistka IO z Paryża (fot. Getty)

Mistrzyni olimpijska zaatakowana. Wszystko przez bukmacherkę!

| Lekkoatletyka 
Wicelider na kilkadziesiąt minut? Nieważne. Informacja poszła: Polak wraca
Konrad Bukowiecki popisał się w Pradze pchnięciem na ponad 21 metrów (fot. PAP)
polecamy

Wicelider na kilkadziesiąt minut? Nieważne. Informacja poszła: Polak wraca

| Lekkoatletyka 
Armand Duplantis ma w rodzinie kandydatkę na gwiazdę
Armand Duplantis (fot. Getty Images)

Armand Duplantis ma w rodzinie kandydatkę na gwiazdę

| Lekkoatletyka 
Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać
Paweł Fajdek (fot. Getty)
polecamy

Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Sportowy wieczór (08.06.2025)
Sportowy wieczór (08.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Sportowy wieczór (08.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Lewandowski poza kadrą. "Nie odbiera się opaski kapitana przez telefon" [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)
Lewandowski poza kadrą. "Nie odbiera się opaski kapitana przez telefon" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Miga ze zgrupowania kadry: zostały odpalone dwie "bomby" [WIDEO]
Mateusz Miga i Hubert Bugaj (z prawej) (fot. TVP SPORT)
Miga ze zgrupowania kadry: zostały odpalone dwie "bomby" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Liga Narodów, finał: Portugalia – Hiszpania [MECZ]
Portugalia – Hiszpania. Liga Narodów 2024/25, Monachium – finał. Transmisja online na żywo w TVP Sport (08.06.2025)
Liga Narodów, finał: Portugalia – Hiszpania [MECZ]
| Piłka nożna 
Liga Narodów, finał: Portugalia – Hiszpania [SKRÓT]
Portugalia – Hiszpania. Liga Narodów 2024/25, Monachium – finał
Liga Narodów, finał: Portugalia – Hiszpania [SKRÓT]
| Piłka nożna 
"To dziecinada". Ostre słowa po rezygnacji Lewandowskiego
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
"To dziecinada". Ostre słowa po rezygnacji Lewandowskiego
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Rzuty karne rozstrzygnęły finał! Znamy zwycięzcę Ligi Narodów! [WIDEO]
Lamine Yamal i Cristiano Ronaldo (fot. Getty Images)
Rzuty karne rozstrzygnęły finał! Znamy zwycięzcę Ligi Narodów! [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
Do góry