| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Dawid Szulczek o problemach Warty Poznań przed startem sezonu PKO Ekstraklasy. "Posypała nam się cała obrona" [WYWIAD]

Dawid Szulczek (z lewej) rozpoczyna swój trzeci sezon pracy w roli pierwszego trenera w PKO Ekstraklasie (fot. PAP/Leszek Szymański)
Dawid Szulczek (z lewej) rozpoczyna swój trzeci sezon pracy w roli pierwszego trenera w PKO Ekstraklasie (fot. PAP/Leszek Szymański)

Warta w piątek rozpocznie grę w nowym sezonie PKO Ekstraklasy. Drużyna z Poznania latem znów borykała się z poważnymi problemami personalnymi, które mogą negatywnie wpłynąć na wyniki. Za duży atut zespołu uznaje się... trenera Dawida Szulczka. – Nawet jeśli latem dostawałem telefony od menedżerów z pytaniem, czy byłbym zainteresowany zmianą pracy, to dziękowałem za propozycję – wyznał w rozmowie z TVPSPORT.PL 33-letni szkoleniowiec.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wszystko, co musicie wiedzieć o Ekstraklasie. Oto Niezbędnik Kibica!

Czytaj też

Niezbędnik Kibica PKO Ekstraklasy 2023/24 (fot. TVP Sport)

Wszystko, co musicie wiedzieć o Ekstraklasie. Oto Niezbędnik Kibica!

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Przygotowujesz Wartę do sezonu drugi raz i ponownie musisz radzić sobie z niemałymi kłopotami – odejściem z klubu kilku ważnych piłkarzy oraz kontuzjami innych. To trudniejsza sytuacja niż latem 2022 roku?
Dawid Szulczek:
– Porównywalna. Różnica jest taka, że wtedy gorzej wyglądało to w pomocy i ataku, ale solidnie w obronie. Teraz musimy za to od nowa zbudować linię defensywną, bo odeszli Robert Ivanov, Jan Grzesik czy Kamil Kościelny. W pomocy sporym ubytkiem jest natomiast brak Miłosza Szczepańskiego. Na razie w jego miejsce gra Dario Vizinger, ale to zawodnik o innej charakterystyce. Jakub Bartkowski zastąpi Grzesika, ale wciąż szukamy kogoś, kto pojawi się w miejsce Ivanova. Dodatkowo trzeba wspomnieć o paru innych kontuzjowanych zawodnikach, jak Adam Zrelak, Dimitrios Stavropoulos i Michał Kopczyński.

– Czy mimo tych problemów jesteś zadowolony z przygotowań?
– Jeśli chodzi o kwestie organizacyjne, to na pewno. Z powodu braków personalnych nie było komfortu na treningach. Niemalże całą drugą jedenastkę stanowili juniorzy, którzy grają na mniejszej intensywności niż w Ekstraklasie. Nie wszystko mogliśmy więc robić tak szybko, jakbyśmy chcieli. To nie pozwalało realizować wszystkiego w stu procentach.

– Ilu nowych zawodników jeszcze potrzebujesz?
– Dwóch piłkarzy do obrony. Być może będą to zawodnicy doświadczeni. Dodatkowo, jeśli ktoś odejdzie, będzie trzeba sprowadzić kogoś za niego. Innym zadaniem będzie doprowadzenie do dobrej formy tych, którzy obecnie leczą kontuzje lub dopiero wracają do treningów po urazach.

– Jakiej Warty można spodziewać się w rundzie jesiennej? Przez większość poprzedniego sezonu punktowaliście powyżej oczekiwań.
– Na to pytanie będzie można odpowiedzieć w połowie września. Jeśli trafimy z transferami, a kontuzjowani wejdą na odpowiedni poziom, to możemy prezentować się tak, jak pomiędzy 3., a 29. kolejką ubiegłego sezonu, gdy radziliśmy sobie bardzo dobrze. Jeżeli jednak nie trafimy z transferami i nie uporamy się z innymi kłopotami, może nie być już tak dobrze.

– Dlaczego w ostatnich kolejkach minionych rozgrywek tak mocno obniżyliście loty? Była szansa na zakończenie sezonu nawet wyżej niż na ósmym miejscu.
– Głównym problemem były kontuzje wielu ważnych piłkarzy. Bez nich było trudno o utrzymanie poziomu, który prezentowaliśmy, kiedy grali oni. Uważam, że jakość piłkarska naszej drużyny przez znaczną część minionego sezonu była duża. Byłbym niezadowolony, gdybyśmy mieli optymalny skład i w ostatnich pięciu meczach zdobyli raptem punkt. Było jednak inaczej, więc nie chcę mówić o żadnej złości, ani rozczarowaniu.

– Rozumiem, że na ten moment celem będzie utrzymanie?
– Z mojej perspektywy na pewno. Jak już powiedziałem, więcej będzie można powiedzieć po zamknięciu okna transferowego, gdy zobaczymy, jakie ruchy poczyniła konkurencja. Na razie musimy szukać trzech zespołów, które mogą znaleźć się za nami. Wiem, że część ekspertów i dziennikarzy w gronie potencjalnych spadkowiczów typuje nas.


Wszystko, co musicie wiedzieć o Ekstraklasie. Oto Niezbędnik Kibica!

Czytaj też

Niezbędnik Kibica PKO Ekstraklasy 2023/24 (fot. TVP Sport)

Wszystko, co musicie wiedzieć o Ekstraklasie. Oto Niezbędnik Kibica!

– Nad czym pracowaliście latem?
– Musieliśmy wrócić do podstaw, czyli tego, na czym skupialiśmy się, gdy przyszedłem do Warty. Musieliśmy znów skoncentrować się na pracy nad defensywą, bo cały tył "posypał się". Najwięcej czasu poświęciliśmy grze w obronie, a z przodu postawiliśmy na większą indywidualizację, ponieważ trudno stawiać dach, gdy nie ma jeszcze wybudowanego parteru. Cały czas nie wiem, jakim systemem będziemy grali przez większość sezonu. Pracujemy zarówno nad grą trójką, jak i czwórką defensorów.

– W Warcie regularnie musisz radzić sobie z takimi trudnymi sytuacjami…
– To zmusza nas do większej kreatywności. Wiadomo, że fajnie byłoby mieć to wszystko poukładane, ale realia są tutaj inne. Są trenerzy, którzy mogą koncentrować się na rozwoju modelu gry i w ten sposób wygrywają mecze. Są też tacy, którzy muszą ciągle szukać sposobu na zdobywanie punktów. Ja na razie należę do tej drugiej grupy, ale nie zamierzam narzekać. Jesteśmy na etapie "łatania" i musimy to zaakceptować.

– To będzie twój trzeci sezon w Ekstraklasie. Jak bardzo zmieniłeś się przez ten czas jako trener?
– Bardziej rozwinąłem się w kwestiach pozaboiskowych, takich jak budowanie relacji z ludźmi w klubie czy wokół niego oraz dopinanie kwestii organizacyjnych. Wcześniej przez wiele lat pracowałem jako asystent, dlatego nie powiem, że zmieniłem się jakoś bardzo w kwestiach warsztatowych.

– Wiosną byłeś wymieniany jako ten, który może zastąpić w Rakowie Marka Papszuna. Latem pojawiły się jakieś propozycje?
– Nie było żadnych konkretnych rozmów. Poza tym, nawet jeśli dostawałem telefony od menedżerów z pytaniem, czy byłbym zainteresowany zmianą pracy, to dziękowałem za propozycję. Umówiłem się z władzami klubu, że zostaję, przekazałem to także zawodnikom. Nie było możliwości, żebym zmienił klub.

– Od dłuższego czasu jesteś chwalony przez dziennikarzy i ekspertów. Do tego, jak już wspomniałem, wymieniano cię wśród kandydatów do objęcia Rakowa. To sprawiło, że pewność siebie urosła?
– Pochodzę ze skromnej rodziny i nikt z bliskich nie pozwoliłby, żebym "odleciał". Zresztą, nie osiągnąłem jeszcze nic wielkiego jako trener. Nie zostałem mistrzem Polski, nie wygrałem żadnego trofeum. A nawet jeśli w przyszłości uda mi się to zrobić, to nie sądzę, by moje zachowanie się zmieniło.

– Jak odnosisz się do opinii, że Warta ma średnich piłkarzy, ale dobrego trenera, który potrafi wycisnąć z tej drużyny maksimum?
– Miłe, że kibice albo dziennikarze uważają mnie za dobrego szkoleniowca. Nie podoba mi się jednak to, że ktoś mówi o tym, że piłkarze Warty są słabi albo przeciętni. Z tym się nie zgadzam. Mamy sporo dobrych zawodników, czasami być może niedocenianych. Do tego należy podkreślić rolę sztabu, który ciężko pracuje. Wiadomo, że to ja jestem na szczycie tej piramidy, dlatego wymienia się głównie moje nazwisko. Jestem jednak postrzegany pozytywnie dzięki wysiłkowi piłkarzy i moich współpracowników. 


– Odczuwasz dużą satysfakcję z tego, jak rozwinęli się od chwili twojego przyjścia do Warty?
 – Na pewno są powody do zadowolenia. Przyjemnie obserwuje się ten progres, który wykonuje także cały klub. To jednak taka praca, że nie można zatrzymać się nawet na chwilę. By mieć ciągłą satysfakcję, nieustannie trzeba iść do przodu.

– W poprzednim sezonie wspominałeś o tym, że rywale zaczynają "spinać się" na Wartę. Czułeś, że zmieniają do was podejście?
– Tak, sądzę, że z czasem zaczęli nas doceniać. Staliśmy się drużyną niewygodną. Trzeba było mocno się napracować, by z nami wygrać. Często zdarzało się również, że to przeciwnicy byli faworytami w meczach z nami i nie zawsze radzili sobie z tą rolą. Dało się odczuć, że rywale mają do nas coraz większy respekt.

– W jakim nastroju podejdziesz do pierwszego spotkania? Masz duże obawy przed starciem z Pogonią?

– Nie czuję jakiegoś strachu. Bardziej jest to ciekawość. Brak transferów, o których rozmawialiśmy, ma również swoje plusy. Muszę postawić na zawodników, których mam w kadrze, a to może sprawić, że w pierwszych kolejkach pojawi się ktoś nieoczywisty.

– Już na starcie zagracie z jednym z najmocniejszych przeciwników.
– Zespół ze Szczecina latem zadbał o wzmocnienia i znów znajdzie się w pierwszej czwórce. To nasi rywale prawdopodobnie będą atakować i stworzą sobie więcej okazji. My latem doskonaliliśmy grę w kontrataku i spróbujemy to wykorzystać w piątek.

– Jak będzie wyglądała rywalizacja w Ekstraklasie w tym sezonie? Poziom będzie wyższy?
– Trudno stwierdzić. Jak już powiedziałem, wiele zależy od tego, kto przyjdzie, a kto opuści kluby do końca letniego okna transferowego. Nie sądzę, by zmieniła się czołówka. O mistrzostwo znów powalczą Raków, Legia, Lech i Pogoń. Walka o pozostałe pozycje powinna być wyrównana.

– Jaki będzie więc cel Warty na pierwszy etap sezonu – do początku września, gdy zakończy się okno transferowe?
– Będziemy szli od meczu do meczu. Chcemy utrzymywać średnią jednego punktu na mecz i nie możemy wpaść w jakąś negatywną serię meczów bez zwycięstwa. To cel na pierwsze tygodnie. Później, gdy kadra już się ustabilizuje, powinno to wyglądać tylko lepiej. 

Cel Legii Warszawa? "Jesteśmy głodni mistrzostwa Polski"
Maik Nawrocki zdobył bramkę w ostatnim meczu Legii Warszawa z Red Bullem Salzburg (fot: PAP)
Cel Legii Warszawa? "Jesteśmy głodni mistrzostwa Polski"

Zobacz też
Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka
Joao Moutinho może wzmocnić kadrę Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze
Michal Sacek to kolejny piłkarz, który zamienił Białystok na Zabrze (fot. Getty Images)

Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi
Maxi Oyedele i Ruben Vinagre (fot. Getty Images)

Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy
Aleksiej Szpilewski był faworytem do zastąpienia Goncalo Feio. Legia Warszawa wciąż nie ma trenera (fot: Getty)

Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień
Joni Montiel trafi do Jagiellonii? (Fot. Getty Images)

Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielki transfer reprezentanta coraz bliżej. Padła konkretna kwota
Maxi Oyedele zmieni klub po zgrupowaniu reprezentacji Polski (fot: PAP)

Wielki transfer reprezentanta coraz bliżej. Padła konkretna kwota

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy najdroższych graczy Ekstraklasy. Dwaj lechici na czele
Afonso Sousa (z lewej) jest jednym z najwyżej wycenianych piłkarzy Ekstraklasy (fot. Getty)

Znamy najdroższych graczy Ekstraklasy. Dwaj lechici na czele

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Widzew atakuje rynek! Największe pieniądze w PKO BP Ekstraklasie
Piłkarze Widzewa Łódź (fot. Getty)

Widzew atakuje rynek! Największe pieniądze w PKO BP Ekstraklasie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ledwo podpisał kontrakt, już wskazał transferowy cel. "To jeszcze nie koniec"
Michal Gasparik został nowym szkoleniowcem Górnika Zabrze (fot: Getty)
tylko u nas

Ledwo podpisał kontrakt, już wskazał transferowy cel. "To jeszcze nie koniec"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Znamy terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Gra na nocne oświadczenia. Polski Związek Chaosu
Gra na nocne oświadczenia. Polski Związek Chaosu
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Michał Probierz i Cezary Kulesza (fot. PAP)
"Tylko ciemnota może w to uwierzyć". Boniek odniósł się do konfliktu w kadrze
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
"Tylko ciemnota może w to uwierzyć". Boniek odniósł się do konfliktu w kadrze
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Media: bunt przed meczem. Piłkarze wściekli na Probierza
Michał Probierz (fot. Getty)
Media: bunt przed meczem. Piłkarze wściekli na Probierza
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kolejne trofea kwestią czasu? Oto nowy trener Tottenhamu!
Thomas Frank (fot. Getty Images)
Kolejne trofea kwestią czasu? Oto nowy trener Tottenhamu!
| Piłka nożna / Anglia 
Oficjalnie: Piotr Zieliński nie zagra w meczu z Finlandią!
Piotr Zieliński (fot. Getty)
Oficjalnie: Piotr Zieliński nie zagra w meczu z Finlandią!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka
Joao Moutinho może wzmocnić kadrę Lecha Poznań (fot. Getty Images)
Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jak "Lewy" został kapitanem? "To nie była decyzja z dnia na dzień"
Jak Lewandowski został kapitanem reprezentacji Polski? "To nie była decyzja z dnia na dzień" [WIDEO]
Jak "Lewy" został kapitanem? "To nie była decyzja z dnia na dzień"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry