| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Pogoń Szczecin z problemami, ale jednak pokonała na wyjeździe Wartę Poznań 1:0 i od wygranej rozpoczęła nowy sezon PKO Ekstraklasy. Trzy punkty gościom zapewnił debiutujący w barwach Portowców – Efthimios Koulouris.
PRZED PIERWSZYM GWIZDKIEM:
Starcie Warty z Pogonią oficjalnie otworzyło sezon 2023/2024 na boiskach PKO Ekstraklasy. Co ciekawe, obie ekipy miały okazję zmierzyć się ledwie dwa tygodnie temu w meczu towarzyskim i wówczas 3:0 zwyciężyła drużyna prowadzona przez Jensa Gustafssona. Zresztą odkąd zespół z Poznania wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce po 25 latach przerwy (kampania 2020/2021), nie wygrał żadnego z sześciu ligowych potyczek z Portowcami (0-3-3).
PRZEBIEG MECZU:
Pierwsza część spotkania nie była – delikatnie rzecz ujmując – porywającym widowiskiem. Akcje z obu stron były rwane, brakowało dokładności i dobrych sytuacji podbramkowych. Ciekawie zrobiło się dopiero w 30. minucie, gdy Adrian Lis musiał zachować czujność po niezłej próbie Marcela Wędrychowskiego. W odpowiedzi Stefan Savić groźnie przymierzył z dystansu, a pewną interwencją popisał się Dante Stipica.
Chwilę później było już 1:0 dla gości. Pogoń cierpliwie rozgrywała piłkę na połowie rywala. W końcu prawą flanką przedarł się Marcel Wędrychowski, który dośrodkował na dziesiąty metr. Tam świetnie odnalazł się Efthimios Koulouris. Osiemnastokrotny reprezentant Grecji ładnym uderzeniem z powietrza pokonał Adriana Lisa i golem uświetnił swój debiut w barwach Portowców.
Po przerwie Warta szybko mogła doprowadzić do remisu. Zimnej krwi pod bramką przyjezdnych zabrakło jednak Wiktorowi Pleśnierowiczowi – ten z bliskiej odległości zamiast wpakować futbolówkę do siatki, nieznacznie przestrzelił. W 73. minucie szczęścia zabrakło natomiast Stefanowi Saviciowi. Austriak "główkował" tuż nad poprzeczką.
Ekipa Jensa Gustafssona nie szarżowała po zmianie stron i rzadko gościła w polu karnym poznaniaków. Niemniej swoją szansę miał Wahan Biczachczian, który w 82. minucie technicznie przymierzył lewą nogą z narożnika "szesnastki". Na wysokości zadania stanął Adrian Lis, wybijając piłkę na bok. Ostatecznie trzecia drużyna minionego sezonu PKO Ekstraklasy wygrała 1:0.
CO DALEJ?
Dzięki kompletowi punktów Pogoń została pierwszym liderem w sezonie 2023/2024. W następnej kolejce zmierzy się na własnym terenie z Widzewem Łódź (30 lipca). Najpierw jednak Portowcy udadzą się do Irlandii Północnej na starcie z Linfield FC (27 lipca) w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Warta w ramach drugiej serii ligowych gier podejmie Górnika Zabrze (29 lipca).