Lionel Messi w świetnym stylu zadebiutował w Interze Miami. Argentyńczyk strzelił gola w czwartej minucie doliczonego czasu gry w spotkaniu z Cruz Azul rozgrywanego w ramach Pucharu Ligi. Dzięki bramce mistrza świata z Kataru jego drużyna wygrała 2:1.
Lionel Messi, podobnie jak Sergio Busquets, rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Drużyna byłych gwiazd Barcelony do przerwy prowadziła 1:0 po bramce Roberta Taylora. Messi i Busquets weszli na boisko w 54. minucie, a jedenaście minut później rywale wyrównali. Ostatnie słowo należało jednak do Interu i ich nowej gwiazdy.
W dodatkowym czasie gry sędzia podyktował rzut wolny za faul na Messim blisko pola karnego rywali. Do piłki podszedł Argentyńczyk, który fenomenalnie przymierzył i zapewnił zwycięstwo swojemu zespołowi.
– Wiedziałem, że muszę strzelić gola, to była ostatnia szansa w meczu. Musiałem trafić, by nie doszło do rzutów karnych. Zwycięstwo było dla nas bardzo ważne. To nowy turniej i teraz możemy iść dalej z większą pewnością siebie – powiedział Messi w pomeczowej rozmowie.
Kolejne spotkanie Interu w środę 26 lipca. Wtedy Argentyńczyk i spółka zagrają z Atlantą United.
2 - 0
Portoryko
6 - 0
Bonaire
0 - 2
Białoruś
1 - 2
Aruba
0 - 3
Haiti
2 - 2
Dominikana