Młodzież zastępuje starych wyjadaczy. Pojawiają się talenty. Dzieciaki powoli rosną w siłę. Być może niedługo będą biły "starych" mistrzów – przekonuje Piotr Małachowski. Dwukrotny mistrz olimpijski mieszka od kilku miesięcy na Dominikanie, ale jest na bieżąco z wydarzeniami ze światowych aren.
Dwukrotny wicemistrz olimpijski spędził ostatnie miesiące na... Dominikanie. Nie zmienia to jednak faktu, że jest na bieżąco z wydarzeniami, które mają miejsce na światowych stadionach. Był pod wrażeniem rywalizacji na Stadionie Śląskim i zdaje sobie sprawę, iż trudno miałby nawiązać rywalizację z rozkręcającą się młodzieżą. – Patrząc na wyniki Diamentowej Ligi w Polsce i poziom, który prezentuje światowa czołówka nie tęsknie za powrotem do sportu. Byłbym tłem. Medaliście olimpijskiemu nie wypada być na szarym końcu. To co miałem zrobić już zrobiłem – przekazał.
40-latek mówi wprost, że czołówka powinna obawiać się biało-czerwonych. – Na Ewę Swobodę, Natalię Kaczmarek, Adriannę Sułek i Pię Skrzyszowską zerka cały świat. Są w świetnej dyspozycji. U mężczyzn nadal groźni są Piotr Lisek, Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki. Do czołówki doskakuje Norbert Kobielski. Bardzo mnie to cieszy. Rośniemy w siłę. Liczymy, że rekordy życiowe, krajowe i świata będą padały na polskiej ziemi. Impreza na Stadionie Śląskim potwierdziła, że możemy czuć się jednymi z najlepszych w całym cyklu. Trzeba zapewnić sportowcom ciszę i spokój. Doskonale wiedzą, co mają robić – dodał Małachowski.
Na stadionach nie ma już w większości zawodników, którzy w ostatnich latach stanowili o sile reprezentacji. Obserwujemy "zmianę warty". – Zmiana pokoleń trwa. Młodzież zastępuje starych wyjadaczy. O to w sporcie chodzi. Nie ma stania w miejscu. Od dawna śpiewamy: "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym". Pojawiają się talenty. Dzieciaki powoli rosną w siłę. Być może niedługo będą biły "starych" mistrzów – kontynuował.
Multimedalista najważniejszych imprez opowiedział również jakie ma odczucia przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Budapeszcie. Dał także do zrozumienia, że kluczowe dla sportowca są przede wszystkim... igrzyska olimpijskie. – One są kluczowe – najważniejsze. Zdarza się, że jest wielu znakomitych zawodników, którzy są mistrzami świata i Europy, ale nie trzymali w dłoni olimpijskich medali. Samo słowo "igrzyska" wiele zmienia. Trzeba mieć twardą psychikę. Nie można być przestraszonym i działać nieprzemyślanie pod wpływem presji. Ten, kto zachowa większy spokój cieszy się z wysokich miejsc. Nie zmienia to jednak faktu, że praca przed imprezą w Budapeszcie wre. Nikt nie odpuszcza przygotowań do czempionatu. Wystarczy spojrzeć realnie na Polaków i wychodzi na to, że mamy szansę w młocie, biegu na 400 metrów. Nie skreślajmy Sułek i Skrzyszowskiej. Przed startem na Śląskim poziom skoku wzwyż nie był zadowalający. Po weekendzie w Polsce 2.32 metra nie robi wrażenia na czołówce. Trudno mi prorokować – mówił.
Małachowski opowiedział o tym, jak żyje mu się na Karaibach. – Jedzenia nie jest tak smaczne jak u nas. Tęsknię za nim, ale na szczęście znaleźliśmy polską knajpę i raz na jakiś czas do niej jedziemy, żeby zjeść pierogi lub inne polskie potrawy. Niektóre produkty są tańsze, inne droższe. Dominikana to wyspa, dlatego niemal wszystko musi zostać na nią dostarczone. Tańsze są kurczaki, jajka, produkty spożywcze. Droższy natomiast prąd i samochody. Ceny mieszkań, wynajmu nieruchomości są porównywalne do tych u nas – podsumował.
Polak nie ukrywał, że przejście na "emeryturę" było na początku bardzo trudne. – Jako sportowiec budziłem się i zaplanowany był każdy dzień, miesiąc czy rok. Musiałem odnaleźć się w nowej rzeczywistości, czyli: praca w domu, szkoła syna, wspólne odrabianie prac domowych. Już się wbiłem w te realia. Więcej majsterkuję w domu. Na początku nie było łatwo, ale koniec końców nie jest to przecież "mission impossible". Na Dominikanie nie ma ciągłego pędu. Nikomu się nie spieszy. Żyje się spokojniej. Poznajemy nowy kraj, jego kulturę i kolejne zakątki. Jestem zadowolony z życia w tej części świata – zakończył.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.