Żużlowcy Motoru Lublin wygrali z Włókniarzem Częstochowa 54:36 w meczu 13. kolejki PGE Ekstraligi. Koziołki wywalczyły również punkt bonusowy, bo wygrali pierwszy mecz 49:41.
CZYTAJ TAKŻE: Stal z awansem, koniec marzeń GKM-u?
Mecz drużyn zajmujących drugie i trzecie miejsce zapowiadał wyrównaną walkę i emocje, ale o ile gospodarze obejmując po trzecim wyścigu prowadzenie 10:8 tylko je powiększali pewnie zmierzając do końcowego sukcesu, to kilka biegów stanowić mogło okrasę każdego widowiska na czarnym torze.
W trzeciej gonitwie wyjątkowo dobrym startem popisał się Bartosz Zmarzlik, dzięki czemu spod bandy wysforował się na pierwsze miejsce, którego nie oddał do mety mimo ataków Duńczyka Leona Madsena.
Po starcie do biegu ósmego na pierwszym łuku upadł junior Motoru Mateusz Cierniak, który w powtórce w pełnym składzie niespodziewanie objął prowadzenie i nie oddał go, podczas gdy Zmarzlik dość długo jechał na ostatnim miejscu i dopiero na trzecim okrążeniu wyprzedził Maksyma Drabika, a Kacpra Worynę pokonał dosłownie na ostatnich metrach po wyjściu z wirażu. Taka jazda mistrza świata podgrzała emocje na trybunach, a na tablicy pojawił się wynik 30:18.
Emocjonalną temperaturę podtrzymał kolejny wyścig, w którym bardzo dobrze jechał od startu Jakub Miśkowiak, a na całej trasie atakował go Dominik Kubera. Desperackie ataki zawodnika Motoru przyniosły efekt na samym dojeździe do mety, gdzie minimalnie wyprzedził rywala. Niespodzianką było czwarte dopiero miejsce najlepszego w zespole gości Mikkela Michelsena oglądającego jeszcze plecy Jarosława Hampela.
Ozdobą tego spotkania był finałowy piętnasty wyścig, w którym kibice oglądali piękną walkę żużlowych znakomitości z Polski i Danii. Zwyciężył Michelsen przed Kuberą, Madsenem i zamykającym stawkę Zmarzlikiem, co asowi z Lublina zdarza się niezwykle rzadko.
Warto też podkreślić znakomite przyjęcie przez lubelskich kibiców Michelsena, jednego z głównych autorów ubiegłorocznego mistrzostwa kraju zdobytego po raz pierwszy w historii przez Motor.
Motor Lublin – Włókniarz Częstochowa 54:36
Punkty:
Platinum Motor Lublin: Dominik Kubera 12 (3,3,3,1,2), Jack Holder 10 (3,1,1,3,2), Fredrik Lindgren 10 (1,3,2,1,3), Bartosz Zmarzlik 10 (3,2,2,3,0), Mateusz Cierniak 8 (3,2,3), Jarosław Hampel 4 (0,1,1,2), Kacper Grzelak 0 (0,0,-), Bartosz Bańbor 0 (0).
Tauron Włókniarz Częstochowa: Mikkel Michelsen 11 (2,3,0,3,3), Leon Madsen 8 (2,2,3,0,2), Kacper Woryna 5 (1,0,1,2,1), Jakub Miśkowiak 4 (0,1,2,1,0), Maksym Drabik 3 (1,2,0,0), Kacper Halkiewicz 4 (2,0,2), Franciszek Karczewski 1 (1,0,0).
Najlepszy czas - 67,05 s - uzyskał Leon Madsen w 10. wyścigu. Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów: 9990.