{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Pierwszy mecz kontrolny dla Realu. Sparingowa remontada Królewskich w meczu z Milanem

Czołowe europejskie drużyny rozpoczynają sparingowe granie. Real Madryt przegrywał już 0:2 z Milanem, jednak ostatecznie wygrał 3:2 z włoskim klubem. Dwa gole dla Królewskich zdobył Federico Valverde, jedno trafienie dołożył Vinicius.
PSG otrzymało ofertę za Mbappe. Media wskazują jeden kierunek
Nieoficjalny debiut w zespole trenera Carlo Ancelottiego zaliczyli Jude Bellingham, Joselu i Fran Garcia. W pierwszej połowie widoczny był szczególnie pierwszy z nich. Anglik brał udział w większości ataków Królewskich, szukał dryblingów, pokazywał się do gry. Jego koledzy nie byli szczególnie aktywni. Real przez 45 minut nie oddał żadnego celnego strzału na bramkę Marco Sportiello.
Z kolei Włosi byli do bólu skuteczni. Dwa strzały, dwa gole. Oba po dość prostych błędach wicemistrzów Hiszpanii. Przy pierwszym trafieniu z rzutu rożnego Fikayo Tomoriego mocno zaspała defensywa Realu. Przy trafieniu na 2:0 nie popisał się Nacho. Obrońca stracił piłkę i chwilę później pięknym strzałem popisał się Luka Romero.
Specjaliści od remontad wzięli sprawy w swoje ręce tuż po przerwie. Bohaterem Realu był Federico Valverde. Urugwajczyk zdobył dwie bramki. Mocny udział przy pierwszym trafieniu miał golkiper Milanu, który popełnił duży błąd i nie poradził sobie z uderzeniem z dystansu.
Wynik ustalił Vinicius. Brazylijczyk w 84. minucie pokonał Mike'a Maignana w sytuacji sam na sam. Ostatecznie Real wygrał 3:2.