Iga Świątek w kapitalnym stylu wygrała w niedzielę turniej WTA w Warszawie. Zaraz po odebraniu trofeum zwróciła się m.in. do swojego taty. – Mam nadzieję, że spełniłeś już swoje ambicje i zaczniesz odpoczywać – powiedziała.
Świątek w finale turnieju w Warszawie nie dała najmniejszych szans Niemce Laurze Siegemund. Wydawało się, że rywalka nie będzie w stanie ugrać choćby gema, ale ostatecznie nie dała Idze wykręcić "rowerka". Zeszła z kortu pokonana 0:6, 1:6. Polka po triumfie nie ukrywała radości, ale przyznała, że występ w roli gospodyni był dla niej wymagający.
– Cieszę się, że mimo ciężkiego początku w pierwszej rundzie mogłam grać coraz lepiej i pokazać wam, co potrafię. Dziwi mnie to, ale ten turniej jest na równi jeśli chodzi o poziom stresu z Rolandem Garrosem. Jestem dumna, że udało mi się to przetrwać – powiedziała.
Najlepsza rakieta świata przyznała także, że temat turnieju w Warszawie był obecny w jej życiu już od dłuższego czasu, co także nałożyło na nią dodatkową presję. Kibice zgromadzeni na trybunach oczekiwali bowiem, że zobaczą w niedzielę Igę z trofeum w dłoniach. Zwłaszcza, że w ubiegłym roku występ na kortach Legii zakończyła już na ćwierćfinale.
– Nie było łatwo tu grać, bo od pół roku rozmawialiśmy w domu tylko o tym. Mój tata jest zaangażowany w organizację tego turnieju. Wiem, ile włożył w niego serca. Ja też dałam w tym tygodniu z siebie wszystko, a on dawał cały czas, tak jak dyrektorzy turnieju. Mam nadzieję tato, że spełniłeś swoje ambicje i teraz zaczniesz odpoczywać. Chciałbym, żeby w Polsce było coraz więcej takich imprez – podkreśliła.
Na koniec polska tenisistka zwróciła się do kibiców i podziękowała im za doping. – Bez waszego wsparcia nie dałabym rady. Mam nadzieję, że wam się podobało i że spotkamy się jeszcze na wielu takich imprezach. To była przyjemność – zakończyła.
Jessica Pegula
2 - 0
Sofia Kenin
Jelena Ostapenko, Erin Routliffe
2 - 0
Caroline Dolehide, Desirae Krawczyk
Katarzyna Kawa
0 - 2
Camila Osorio
Cristina Bucsa, Sara Sorribes Tormo
2 - 1
Irina Bara, Laura Pigossi
Katarzyna Kawa
2 - 0
Julieta Pareja
Amanda Anisimowa
0 - 0
Sofia Kenin
Jessica Pegula
2 - 1
J. Aleksandrowa
Jelena Ostapenko, Erin Routliffe
2 - 1
Hailey Baptiste, Caty McNally
Cristina Bucsa, Sara Sorribes Tormo
2 - 0
Emina Bektas, Aleksandra Krunić
Julia Riera
0 - 2
Camila Osorio