Jeszcze w 2015 roku Łukasz Szpala prowadził mecze w... polskiej czwartej lidze. Nie awansował wyżej i postawił wszystko na jedną kartę. Wyjechał do USA, gdzie początkowo pracował na budowie i starał się wspinać po sędziowskiej drabince. Obecnie 31-latek ma na koncie 49 spotkań w lidze MLS i wielkie perspektywy przed sobą. Kilka dni temu prowadził mecz Realu Madryt z Manchesterem United. – Wiele razy w trakcie meczu rozglądałem się dookoła I nie wierzyłem, ze tacy zawodnicy są obok mnie – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.