{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Michał Karbownik podpisał kontrakt z Herthą Berlin. "Chcę się tu rozwijać pod względem sportowym, jak i osobistym"

Michał Karbownik został ogłoszony nowym zawodnikiem Herthy Berlin, która w trwającym sezonie występuje w 2. Bundeslidze. We wtorkowy poranek dziennik "Bild" informował o tym, że Polak w poniedziałkowy wieczór przeszedł testy medyczne i w najbliższym czasie podpisze umowę z klubem ze stolicy Niemiec. Finalnie stało się to jeszcze szybciej, niż wszyscy się spodziewali.
Wymarzony debiut Polaka w nowym klubie. "Nie dało się zacząć lepiej"
Karbownik to jeden z piłkarzy, którzy najbardziej wyróżniali się w ubiegłym sezonie na drugim poziomie rozgrywkowym w Niemczech. Reprezentował barwy Fortuny Duesseldorf. W 28 meczach strzelił jednego gola i siedem razy asystował. Był podstawowym lewym obrońcą drużyny prowadzonej przez Daniela Thioune'a.
Nie dziwi zatem fakt, że gdy zakończyło się wypożyczenie do Fortuny, jego usługami zainteresowało się wiele niemieckich klubów. Najkonkretniejsza była jednak Hertha Berlin, która szybko ustaliła z piłkarzem warunki indywidualnego kontraktu oraz porozumiała się z Brighton w sprawie opłaty transferowej.
Sytuacja w stolicy Niemiec jest bardzo napięta. Po spadku z Bundesligi Hertha nie radzi sobie najlepiej na drugim poziomie rozgrywkowym. Przegrała 0:1 w dwóch pierwszych kolejkach ligowych z Fortuną Duessseldorf oraz SV Wehen Wiesbaden. Teraz drużynę prowadzoną przez Pala Dardaia czeka starcie pucharowe z Carl Zeiss Jena.
Władze klubu liczą na pierwsze zwycięstwo w sezonie, co jest dla nich istotne również ze względów ekonomicznych. Dardai najprawdopodobniej będzie już mógł skorzystać z Karbownika, który w poniedziałek podpisał kontrakt z klubem obowiązujący do czerwca 2026 roku.
– Michał to elastyczny piłkarz, który może być ustawiany na różnych pozycjach. Zademonstrował swoje umiejętności po obu stronach boiska jako boczny obrońca, ale także robił wrażenie w środku pola. Zna ligę, grał też w reprezentacji Polski – powiedział o transferze dyrektor sportowy Benjamin Weber.
– Hertha bardzo się starała, aby mnie pozyskać od samego początku negocjacji. Decyzja o tej zmianie była więc dla mnie łatwa. Chcę jak najszybciej pomóc zespołowi i rozwijać się tutaj zarówno pod względem sportowym, jak i osobistym – przyznał Karbownik, który w nowym klubie będzie występował z numerem "6".