Barcelona znów bez zwycięstwa z Getafe na wyjeździe. W meczu pierwszej kolejki La Liga mistrz Hiszpanii zremisował 0:0. Robert Lewandowski rozegrał całe spotkanie, ale nie wpłynął na wynik. Sędzia miał dużo pracy i pokazał aż trzy czerwone kartki. Nie zabrakło też kontrowersji w doliczonym czasie, gdy arbiter nie przyznał rzutu karnego ekipie z Katalonii.
Jak zagrał Robert Lewandowski?
Napastnik Barcelony nie miał za dużo okazji, by wpłynąć na wynik. Był najbardziej krytym zawodnikiem drużyny. Rywale próbowali go prowokować w pierwszej połowie, jednak on się nie dał. Kilka razy próbował samemu zaatakować bramkę, ale rzadko miał do tego miejsce. Nie był to jego najlepszy mecz, ale należy docenić jego starania. Ocena TVPSPORT.PL: 6,5/10
Przebieg spotkania:
W pierwszej połowie goli nie widzieliśmy. Był to jednak pokaz brutalnej gry z obu stron. Barcelona przeważała w posiadaniu piłki, natomiast Getafe próbowało nadrabiać braki walecznością, agresją i boiskowym cwaniactwem. Wyróżniał się pod tym względem Damian Suarez, który miał kilka starć na granicy faulu z rywalami. Pozostali piłkarze również się nie cofali. Aż posypały się kartki. Do przerwy widzieliśmy ich aż pięć. W tym jedną czerwoną, dla Raphinhii, po uderzeniem łokciem jednego z rywali.
Barcelona starała się atakować w różny sposób. Groźny strzał zza pola karnego oddał Oriol Romeu, jednak uderzył obok słupka. Sytuacji szukał też Lewandowski. Z kolei spośród piłkarzy Getafe najlepszą szansę w pierwszej połowie miał Borja Iglesias, jednak z jego strzałem poradził sobie Marc-Andre ter Stegen. Do przerwy na tablicy był wynik 0:0.
Po przerwie oglądaliśmy wciąż bardzo brutalne widowisko. W 57. minucie z boiska został wyrzucony Jaime Mata po spóźnionym ataku na Ronalda Araujo. Z kolei w 70. minucie czerwoną kartkę otrzymał Xavi, który dyskutował z arbitrem po tym, jak Ez Abde został zatrzymany przed polem karnym przez Djene.
Największe kontrowersje mogła budzić jednak sytuacja w dziesiątej minucie doliczonego czasu. Mogło się wydawać, że Ronald Araujo został sfaulowany w polu karnym. Sędzia jednak dopatrzył się tam... zagrania ręką Gaviego. Brak rzutu karnego jest dyskusyjny.
Jeszcze w końcówce obie drużyny próbowały wpłynąć na wynik. Spotkanie zakończyło się jednak bezbramkowym remisem. Tym samym, Barcelona nie wygrała trzeciego z rzędu wyjazdowego meczu z Getafe.
Co dalej?
Za sprawą remisu obie drużyny po pierwszej kolejce mają po punkcie. Barcelona zajmuje dziesiątą lokatę, natomiast Getafe jedenastą.
W następnej kolejce ekipa z Katalonii podejmie Cadiz, natomiast ekipę spod Madrytu czeka mecz wyjazdowy z Gironą. Oba spotkania zostaną rozegrane 20 sierpnia.
17:00
Rayo Vallecano
19:30
Real Oviedo
15:00
Getafe CF
17:30
Sevilla FC
19:30
Atletico Madryt
19:00
Real Betis
19:00
Osasuna