Nikt w urzędzie nie powiedział mi, że po uzyskaniu obywatelstwa mogę spolszczyć swoje nazwisko. I wpisano mi wersję angielską, która nie ma odzwierciedlenia w prawdziwym brzmieniu – mówi Kryscina Cimanowska, reprezentantka Polski na mistrzostwa świata w Budapeszcie. Lekkoatletka wystąpiła w eliminacjach biegu na 100 metrów.
Korespondencja z Budapesztu
Kryscinę Cimanowską, a według transkrypcji wpisanej w jej dowód Krystsinę Tsimanouskayą, znamy głównie z Tokio. To tam uciekła przed białoruskim reżimem i przy kamerach z całego świata dostała się do Polski. Po dwóch latach sprinterka ma już nie tylko nasze obywatelstwo, ale i całe życie zorganizowane w Warszawie. A po niedawnej, przyspieszonej decyzji World Athletics ma także prawo reprezentowania nowej ojczyzny.
– Karencja kończyła mi się oficjalnie tuż przed igrzyskami w Paryżu. Tymczasem nieoczekiwanie ktoś w światowych władzach przyspieszył jej zakończenie. Dzięki temu mogę biegać w Budapeszcie, już w nowych barwach, co mnie bardzo cieszy – tłumaczy piękną polszczyzną Kryscina.
Niestety, nieoczekiwanie tego ruchu ze strony działaczy sprawiło, że szczyt jej formy był budowany wcześniej – głównie na MP w Gorzowie Wielkopolskim. Odkąd uciekła w Tokio, nie mogła w ogóle występować zagranicą.
– Było trochę stresu, bo to debiut w nowej reprezentacji. A w eliminacjach biegu na 100 m (11.32 s i brak awansu – przyp. red.) dodatkowo sądziłam, że to ja popełniłam falstart. To mnie usztywniło, ale to nie koniec moich szans. Wystąpię jeszcze na 200 m oraz w sztafecie 4x100 m. Dziewczyny w kadrze przyjęły mnie dobrze – opowiada.
Z Cimanowską jest jednak delikatny problem nazewniczy. Na numerze startowym, w dokumentacji WA oraz w dowodzie osobistym ma bowiem angielską transkrypcję nazwiska – Tsimanouskaya.
– Nawet w biuletynie PZLA jest po polsku. Możemy tak o tobie pisać? – dopytaliśmy.
– Oczywiście. To mi się nie podoba, jak mam tutaj napisane. Chcę, żeby było po polsku, ale to już za późno, aby coś z tym zrobić. Problem wziął się z tego, że kiedy wyrabiałam dokumenty, to nikt z urzędników nie powiedział mi, że mam możliwość spolszczenia nazwiska. Możecie pisać i przez W, i przez U, obojętnie. Wszystko lepsze niż to z angielskiego, które mam w paszporcie – jasno zadeklarowała biegaczka.
Do półfinałów biegu na 100 m awansowała tylko Ewa Swoboda.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.