Coraz więcej wskazuje na to, że Robert Lewandowski nie będzie miał w tym sezonie monopolu na grę w ataku Barcelony. Katalończycy, mimo kłopotów finansowych, poważnie myślą o wzmocnieniu pozycji napastnika. Priorytetem dalej jest Joao Felix, który ma trafić do Blaugrany, jeśli ta spełni dwa warunki.
Początek sezonu 2023/24 jest dla Roberta Lewandowskiego wyjątkowo trudny. W dwóch kolejkach La Liga polski napastnik zawodził i nie zdołał strzelić ani jednego gola. Tym samym po raz pierwszy od kampanii 2012/13 jest bez zdobytej bramki w dwóch pierwszych spotkaniach ligowych.
W obliczu problemów ze skutecznością polskiego napastnika FC Barcelona musi zacząć działać. Kolejne informacje z hiszpańskich mediów wskazują, że "Lewy" może nie mieć monopolu na grę, jak miało to miejsce jeszcze sezon temu. Teraz Polak ma dostać bardzo poważnego rywala do walki o pierwszy skład.
Chodzi o Joao Felixa, który od pewnego czasu jest na liście celów transferowych Barcy. Sam piłkarz także otwarcie wyraził chęć dołączenia do katalońskiego klubu. W grę wchodzą jednak kwestie formalne. Te jednak, zdaniem dziennikarzy katalońskiego "Sportu", już niedługo mają zostać wyklarowane.
Pierwsza sprawa to rejestracja piłkarzy i dokończenie transakcji, na mocy której do klub ma dołączyć Joao Cancelo. Aby odciążyć budżet działacze Barcelony będą musieli także pozbyć się co najmniej dwóch piłkarzy. W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o odejściu Ansu Fatiego, który jeszcze parę lat temu był uznawany za następcę Lionela Messiego. Niepewna jest także przyszłość Eza Abde.
Barcelona jest w stałym kontakcie z agentem Felixa – Jorge Mendesem. Warunki potencjalnych przenosin piłkarza do katalońskiego klubu miały zostać już wstępnie ustalone. 23-latek miałby trafić do Barcelony na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu.
1 - 0
Osasuna
1 - 1
Real Betis
2 - 1
Atletico Madryt
3 - 2
Sevilla FC
0 - 2
Getafe CF
2 - 0
Real Oviedo
1 - 3
Rayo Vallecano
19:30
Alaves
15:00
Valencia CF
17:30
Espanyol
17:30
Girona FC
19:30
Real Madryt
17:30
Rayo Vallecano
19:30
Getafe CF