| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Makana Baku po transferze do Legii Warszawa miał odzyskać miano gwiazdy PKO BP Ekstraklasy. Wielkie oczekiwania przerodziły się w rozczarowanie. Kolejne miesiące formowały jednak nowe zadania dla Niemca. Teraz 25-latek łapie drugi oddech przy Łazienkowskiej.
Kiedy Makana Baku podpisywał kontrakt z Legią Warszawa na początku sezonu 22/23 opinia była jasna: była gwiazda wraca do PKO BP Ekstraklasy. Niemiec zrobił dobre wrażenie w Warcie Poznań, do której był wypożyczony z Holstein Kiel. W barwach Zielonych zdobył sześć bramek i miał dwie asysty. Taka postawa zaowocowała transferem do Goztepe. Po roku w Turcji skrzydłowy znów zdecydował się na Polskę. W Legii oczekiwano, że w Warszawie nawiąże do czasów występów w Wielkopolsce.
Długa droga Makany Baku
– Jest w szczytowym wieku i wciąż może się jeszcze rozwinąć. Ma wielki potencjał, dynamikę i jest uzdolniony technicznie. Był doskonale widoczny w Warcie i wniesie do naszej drużyny dobre umiejętności indywidualne – twierdził Kosta Runjaic, trener Legii. Przy Łazienkowskiej liczono na to, że Baku odegra dużą rolę na skrzydle.
Z perspektywy, losy Baku w Warszawie nie toczyły się idealnie. Niemiec na początku poprzedniego sezonu zanotował asystę i… na tym jego statystyki na długo się zatrzymały. Skrzydłowy trafił na Łazienkowską bez okresu przygotowawczego i potrzebował chwili, by dojść do optymalnej dyspozycji motorycznej. Wojskowi szybko zmienili też taktykę. Runjaic zrezygnował ze skrzydłowych, za to postawił na wahadła i system z trzema stoperami. To skomplikowało sytuację Baku.
– Początek w Legii to droga przez górki i doliny. Na razie częściej gościłem w tej niższej kategorii. Sam od siebie oczekuję więcej – mówił Baku po trzech miesiącach w Warszawie. – Ten klub ma ma to do siebie, że zawodnikom nie brakuje jakości. Swoją wartość trzeba udowodnić na ich tle i całej ligi. Wiem też, że w Warszawie są duże oczekiwania, presja. Sądzę, że mogę grać lepiej – podkreślał piłkarz stołecznego klubu.
Przygoda z wahadłem
Najgorszy czas w Legii przypadł na okres od połowy października do początku kwietnia. Niemiec rozegrał wówczas 145 minut w sześciu spotkaniach. Zazwyczaj pojawiał się na murawie w końcówkach meczów. Jednocześnie na treningach trwała walka o przystosowanie się do nowej pozycji. Runjaic widział Baku w roli wahadłowego, choć początki nie były łatwe.
Baku był sprawdzany na lewej, jak i na prawej stronie boiska. W kierunku tej drugiej opcji mocniej zaczęto spoglądać zwłaszcza w trakcie zimowego zgrupowania w Turcji. To był pierwszy moment, w którym Niemiec zaczął rokować i sprawiać coraz lepsze wrażenie. Odżyła wiara, że 25-latek w takiej roli będzie bardziej przydatny dla stołecznej drużyny.
Sytuacja Baku nie była najlepsza, choć regularnym pozytywem był fakt, że Niemiec się nie poddawał. Wychowanek FSV Mainz walczył i próbował jak najszybciej przystosować się do nowej pozycji. Jednocześnie 25-latek częściej otrzymywał częściej szanse po lewej stronie boiska, choć najlepiej prezentował się na drugiej flance.
Następne
Wokół Baku nie brakowało plotek dotyczących przyszłości. Brak gry budził myśli o transferze. Otoczenie piłkarza deklarowało, że jest w stanie znaleźć mu nowy klub, choć nikt przy Łazienkowskiej nie palił się do takiego rozwiązania. Latem Niemiec mógłby szukać nowej drużyny, ale sztab szkoleniowy Wojskowych widział miejsce dla Baku. W Warszawie zdawano sobie skład, że przy natłoku spotkań 25-latek będzie dostawał szanse.
Drugi oddech Baku w Legii?
Baku postanowił walczyć, a zgodnie z przewidywaniami, na początku sezonu nie brakuje okazji do gry. Niemiec rozegrał siedem spotkań, w których spędził na boisku 357 minut. Sztab szkoleniowy Legii korzysta z niego zwłaszcza w PKO BP Ekstraklasie. Pierwszym pozytywem była asysta w spotkaniu LKE z Austrią Wiedeń. Istotna była też bramka w rywalizacji z Koroną Kielce (1:0). Akcja i trafienie Niemca zapewniły Legii trzy punkty.
– Makana rośnie i każdego dnia nabiera pewności siebie. Cieszymy się z jego występu przeciwko Koronie. Chcemy go wciąż budować i rozwijać. Jest na dobrej drodze, by dawać zespołowi coraz więcej. Wiem, że możemy na niego liczyć – podkreśla Przemysław Małecki, asystent Runjaica.
Świadomość postępów ma też sam piłkarz, który przeciwko Koronie zagrał na prawej flance. Takie rozwiązanie pozwoliło na odpoczynek Pawłowi Wszołkowi. Wcześniej gra Niemca pozwalała w lidze na chwile wytchnienia dla Patryka Kuna. – W mojej grze widać różnicę. Coraz mocniej pokazuję, na co mnie stać. Jestem w Legii od ponad roku i to najwyższa pora, by dać z siebie więcej i zaprezentować swoje umiejętności. Jestem skrzydłowym, ale gram na wahadle. Muszę się w tym odnaleźć i jak najmocniej pomóc drużynie – zapewnia Baku.
– Uważam, że nie zmieniło się wiele w porównaniu do poprzedniego sezonu. Wciąż jestem tą samą osobą, choć na pewno nabrałem pewności siebie. Do tego dochodzi kwestia lepszego zrozumienia taktyki, zadań i systemu. Jestem szczęśliwy, gdy mogę pomagać swojej drużynie – twierdzi Baku.
Gołym okiem widać, że niemiecki piłkarz lepiej przystosował się do nowej pozycji oraz zadań, które są z nią związane. W tej chwili Baku jest solidną opcją w talii Runjaica. Możliwe, że kolejną szansę – choć zapewne w drugiej połowie – otrzyma przy okazji konfrontacji z FC Midtjylland. Legia zmierzy się z Duńczykami w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane na wyjeździe w czwartek (24.08, 20:00). Transmisja w Telewizji Polskiej, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej oraz poprzez Smart TV.
W decydującej, czwartej rundzie eliminacji rywalem legionistów będzie FC Midtjylland. Duński zespół, po porażce 0:1 z Omonią, pokonał w rewanżu cypryjską drużynę aż 5:1. Co ciekawe, będzie to druga drużyna z kraju północy, która zagra z polskim klubem w europejskich pucharach. Przypominamy, że Raków w walce o Ligę Mistrzów zmierzy się z FC Kopengahą.
Obie ekipy walczyły ze sobą już w fazie grupowej Ligi Europy 2015/16. Na swoim stadionach wygrywały po 1:0, ale to jednak Midtjylland ostatecznie zajęło wyższe miejsce w tabeli.
Kiedy mecze? Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w czwartek 24 sierpnia o godz. 20:00 na MCH Arena w Danii. Rewanż – tydzień później, 31 sierpnia, o godz. 21:00 przy Łazienkowskiej. Transmisja obu spotkań będzie dostępna w Telewizji Polskiej! Losowanie grup LKE odbędzie się 1 września.
Transmisja spotkania w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i Smart TV. Komentatorami będą Jacek Laskowski oraz Robert Podoliński. W studio gośćmi Rafała Patyry będą trener Leszek Ojrzyński i były zawodnik Legii Marek Saganowski.
Eliminacje Ligi Konferencji 2023/24, mecz FC Midtjylland – Legia Warszawa [szczegóły transmisji na żywo]
Kiedy mecz: czwartek, 24 sierpnia, godzina 20:00
Gdzie i o której transmisja: Studio od 19:15 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV oraz HbbTV.
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Robert Podoliński
Prowadzący studio: Rafał Patyra
Reporter: Kacper Tomczyk, Aleksander Roj
Goście/eksperci: Marek Saganowski, Leszek Ojrzyński
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
Radomiak Radom
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.