Legia Warszawa zremisowała w czwartkowy wieczór z FC Midtjylland 3:3 (2:1) i przed rewanżem to ona ma większe szanse na awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Taki stan rzeczy nie podoba się piłkarzom rywala, którzy winą za niekorzystny rezultat na własnym boisku obarczają sędziego Mykołę Bałakina.