Dobre wieści dla Dawida Kownackiego. Ubył mu konkurent do gry

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sensacyjny transfer mistrza Europy. Zagra w debiutancie Ligi Mistrzów

"BVB ma ambitne cele w trzech różnych rozgrywkach i jesteśmy przekonani, że Niclas stanowi wzmocnienie naszego składu" – powiedział dyrektor sportowy dortmundzkiej ekipy Sebastian Kehl.

"Lewy" poznał rywali w Lidze Mistrzów. Nie zabraknie hitów

Czytaj też

"Lewy" poznał rywali w Lidze Mistrzów. Nie zabraknie hitów

Przyjście 30-letniego napastnika ogłoszono dzień przed zamknięciem okienka transferowego w Niemczech. Szczegółów finansowych nie ujawniono, ale magazyn "Kicker" poinformował na swojej stronie internetowej, że kwota była "zdecydowanie niższa niż 20 milionów euro, których domagał się Werder".

Fuellkrug zdobył w poprzednich rozgrywkach Bundesligi 16 bramek i wraz z Christopherem Nkunku z RB Lipsk został pierwszym królem strzelców po odejściu Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium. Wcześniej Polak był najskuteczniejszy pięć razy z rzędu.

Niemiec jest dziewięciokrotnym reprezentantem kraju, który w drużynie narodowej zdobył siedem goli. Został też powołany na towarzyskie mecze gospodarzy przyszłorocznych mistrzostw Europy z Japonią 9 września i Francją trzy dni później.

Odejście Fuellkruga może być dobrą wiadomością dla napastnika reprezentacji Polski Dawida Kownackiego, który dołączył do klubu z Bremy tego lata z Fortuny Duesseldorf.

Borussia Dortmund zagra w Lidze Mistrzów w grupie F z Paris Saint-Germain, AC Milan i Newcastle United.

"Lewy" poznał rywali w Lidze Mistrzów. Nie zabraknie hitów

Czytaj też

"Lewy" poznał rywali w Lidze Mistrzów. Nie zabraknie hitów