Były marzenia o Liverpoolu lub Romie, los wybrał jednak Atalantę, Sporting i Sturm Graz. Raków Częstochowa czeka bardzo wymagające zadanie w fazie grupowej Ligi Europy. Nastroje w obozie mistrza Polski są jednak pozytywne. – To świetna grupa – mówił świeżo po losowaniu trener częstochowian – Dawid Szwarga.
Przed losowaniem jasne było, że łatwego zadania mistrz Polski w Lidze Europy mieć nie będzie. Losowany z ostatniego koszyka Raków Częstochowa spodziewał się rywali z najwyższej półki. I z takimi też przyjdzie mu się mierzyć w fazie grupowej europejskich rozgrywek.
O awans do fazy pucharowej częstochowianie rywalizować będą z Atalantą, Sportingiem i Sturmem Graz. Choć zadanie będzie bardzo trudne, to nastroje w obozie Rakowa zdecydowanie nie są negatywne.
– To świetna grupa. Świetne wyzwania przed nami, zagramy z drużynami z Włoch, Portugalii i Austrii. Atalanta i Sporting będą uchodzić za faworytów, co nie zmienia faktu, że my jak zwykle zrobimy wszystko, żeby nawet z tymi zespołami nawiązać równorzędną rywalizację i zdobyć punkty albo wygrać mecz – mówił dla klubowych mediów trener Dawid Szwarga.
Przekaz "z góry" jest podobny. Na razie małe cele – urywanie punktów i próba zagrożenia tym w teorii mocniejszym od siebie. A celem głównym jest pozostanie w Europie na wiosnę – jeśli nie w Lidze Europy, to jeden poziom niżej.
– Cel minimum to awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. Nie chcemy zakończyć przygody na tej grupie – mówił w rozmowie z "Kanałem Sportowym" przewodniczący Rady Nadzorczej Rakowa – Wojciech Cygan.
– Wiadomo, że rozmawialiśmy o Liverpoolu, Romie. Pewnie wolelibyśmy koło tego Liverpoolu dwóch potencjalnie słabszych przeciwników. Nie jest to grupa marzeń, ale na pewno interesująca. Nie poddajemy się i nie mówimy, że nie będziemy chcieli urwać paru punktów – dodał. – Były gorsze grupy, moim zdaniem pięć takich. Nie ma tragedii – to z kolei słowa prezesa Piotra Obidzińskiego w rozmowie z "Meczykami".
Obidziński odniósł się przy okazji do tematu kolejnych ruchów transferowych mistrza Polski. – Coś szykujemy – powiedział enigmatycznie. Uspokoił przy tym kibiców w kwestii potencjalnego odejścia kapitana zespołu. – Fran Tudor ucieknie? Dokąd? On ucieka bardzo dobrze lewym obrońcom i będzie dalej uciekał – odpowiedział przekornie.
1 - 0
Manchester United
0 - 2
Tottenham Hotspur
4 - 1
Athletic Bilbao
0 - 3
Manchester United
3 - 1
Bodo/Glimt
0 - 1
Tottenham Hotspur
1 - -2
Bodo/Glimt
5 - 4
Olympique Lyon
2 - 0
Rangers
2 - 2
Manchester United