| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Informowaliśmy już o możliwym transferze Marco Burcha do Legii Warszawa, ale stołeczny klub nie zatrzymuje się z ofensywą transferową. Kolejnym zawodnikiem, który może trafić na Łazienkowską jest Gil Dias, który ma za sobą występy w Bundeslidze, Serie A i Ligue 1.
Legia Warszawa awansowała do fazy grupowe Ligi Konferencji Europy i... rozpoczęła transferową ofensywę. Wojskowi zmierzą się z Aston Villą, AZ Alkmaar oraz Zrinjskim Mostar. W lepszym występie na arenie międzynarodowej ma pomóc dwóch nowych zawodników. Informowaliśmy już, że coraz bliżej przenosin na Łazienkowską jest Marco Burch z FC Luzern.
Kolejnym nabytkiem stołecznej ekipy ma być Gil Dias, o czym poinformował Tomasz Wlodarczyk z Meczyków. Portugalczyk ma być już w stolicy. Czas na sfinalizowanie transferu jest do północy 4 września. Wówczas zamknie się okno transferowe w Polsce.
Gil Dias – kim jest piłkarz przymierzany do Legii?
Gil Dias ma bardzo ciekawy życiorys. Piłkarz jest wychowankiem GD Gafanha, ale szkolił się też w juniorach Sportingu, AD Sanjoanense oraz Bragi. Jako nastolatek ćwiczył też z juniorami AS Monaco, do którego ostatecznie trafił za pięć milionów euro w 2015 roku. Potem gracz był regularnie wypożyczany: najpierw do Varzim, potem do Rio Ave, a z czasem nawet do Fiorentiny, Nottingham Forrest czy Olympiakosu.
Po serii wypożyczeń, Dias za 1,5 miliona euro został sprzedany do Benfiki. Tam po trzech rundach zdecydowano się go oddać do VfB Stuttgart. Dias może występować jako skrzydłowy lub lewy obrońca. Przy Łazienkowskiej dostrzegany jest potencjał Portugalczyka w kontekście rywalizacji na lewym wahadle z Patrykiem Kunem. 26-latek ma za sobą dziesięć meczów w reprezentacji swojego kraju do lat 21. Strzelił dwa gole i występował między innymi z Joao Felixem, Rafaelem Leao czy... Yurim RIbeiro, który jest zawodnikiem Wojskowych.
W tym sezonie piłkarz został odstawiony od pierwszego zespołu. Lokalne media informowały, że gracz trenuje indywidualnie od sześciu tygodni. Niemcy nakłaniali go do odejścia i nie widzieli dla niego przyszłości. Pojawiła się między innymi oferta z Arisu Limassol, lecz piłkarz nie był skłonny, by z niej skorzystać. W poprzednich rozgrywkach Dias zaliczył osiem występów w barwach VfB. Przez 409 minut strzelił dwa gole. W rundzie jesiennej, jako zawodnik Benfiki, dwukrotnie pojawił się na murawie, choć zasiadał na ławce rezerwowych między innymi w w Lidze Mistrzów w spotkaniach z PSG.
Dias ma na koncie ponad sto meczów w najwyższych klasach rozgrywkowych. Portugalczyk zebrał 77 spotkań w lidze swojego kraju, 27 występów w Serie A, 15 meczów Ligue 1 oraz po siedem w Niemczech i Grecji.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
18:15
Pogoń Szczecin
16:00
Bruk-Bet Termalica