| Piłka nożna / Reprezentacja U21
Reprezentacja Polski U21 pokazała w piątek tej dorosłej, jak grać z nisko notowanymi rywalami. Drużyna Michała Probierza w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy 2025 już do przerwy zaaplikowała Kosowu w Płocku trzy gole i dowiozła wynik 3:0 do końca.
Dla Polaków mecz z Kosowem był pierwszym w tych eliminacjach. Rywale mieli już za sobą jeden i to wygrany – w czerwcu pokonali u siebie 2:0 Estonię.
O tym, że raczej nie mają co marzyć o wywalczeniu w Płocku remisu, a tym bardziej zwycięstwa, przekonali się szybko. Próbowali grać odważnie i rozgrywać, ale to biało-czerwoni wyprowadzali celne ciosy. Do przerwy aż trzy.
Zaczął w 25. minucie Ariel Mosór, który głową wykończył dośrodkowanie z rożnego Michała Rakoczego. Chwilę później pomocnik Cracovii sam wykończył kontratak, a tuż przed przerwą strzałem w dalszy róg podwyższył na 3:0.
Po zmianie stron Polacy kontrolowali wynik, choć w 50. minucie zrobiło się pod ich bramką bardzo gorąco, gdy potknął się Kacper Tobiasz. Gola w tej sytuacji jednak nie było, jak i żadnego innego, a poziom meczu w drugiej połowie, mówiąc delikatnie, nie powalał.
Pewne zwycięstwo musi cieszyć, bo powinno dać biało-czerwonym rozpęd w tych eliminacjach. Kluczowe będą jednak kolejne mecze, szczególnie przeciwko Niemcom. Bezpośrednio awansują bowiem tylko zwycięzcy grup i trzy najlepsze zespoły z drugich pozycji. Pozostałe zespoły, które zakończą jako wiceliderzy, zagrają baraże o ostatnie dwa miejsca.
0 - 1
Bułgaria U21
3 - 3
Niemcy U21
3 - 1
Kosowo U21
0 - 4
Polska U21
2 - 1
Bułgaria U21
1 - 0
Izrael U21
0 - 1
Kosowo U21
1 - 3
Polska U21
1 - 10
Niemcy U21
1 - 0
Estonia U21
Komentarz:
Maciej Iwański, Łukasz Trałka