Przejdź do pełnej wersji artykułu

Mistrzostwa Europy siatkarzy: Słoweńcy potencjalnymi rywalami Polaków

Reprezentacja Polski poznała potencjalnych rywali (fot. PAP) Reprezentacja Polski poznała potencjalnych rywali (fot. PAP)

Reprezentacja Słowenii pokonała Ukrainę 3:1 i awansowała do półfinału mistrzostw Europy siatkarzy. Dzięki temu to właśnie Słoweńcy są potencjalnymi rywalami reprezentacji Polski w walce o finał całej imprezy. W drugim dzisiejszym ćwierćfinale Francja pokonała Rumunię 3:0.

Medale coraz bliżej. Sprawdź, gdzie i o której transmisja ćwierćfinału siatkarzy

Czytaj też:

Nikola Grbić, Wilfredo Leon i Nrobert Huber (fot. PAP)

Organizacja mistrzostwa Europy siatkarzy kuleje. Trenerzy i siatkarze mówią zgodnym głosem. "To niegodne"

Co ciekawe, to Ukraińcy mieli do tego ćwierćfinału znacznie łatwiejszą drogę, ponieważ bez straty seta pokonali w 1/8 finału Portugalczyków, podczas gdy Słowenia dopiero po tie-breaku pokonała Turcję. Mimo to Słoweńcy byli tutaj faworytami i od samego początku weszli w tę rolę tak, jak powinni. Od samego początku przejęli inicjatywę, a ich rywale nie mieli nic do powiedzenia w pierwszej partii zakończonej wynikiem 25:17.

W zasadzie dopiero od drugiego seta Ukraińcy byli w stanie przeciwstawić się wyżej notowanym rywalom. Mieli nawet dwie piłki setowe, jednak ostatecznie, po wyczerpującej grze na przewagi, górę wzięło doświadczenie przeciwników – Słoweńcy wygrali 31:29.

Przegrana partia nie podłamała jednak naszych wschodnich sąsiadów, którzy kontynuowali swój najlepszy moment gry, szybko objęli prowadzenie w secie numer trzy i tym razem swoich szans nie zmarnowali, wygrywając do 21 i poważnie strasząc aktualnych wicemistrzów Europy w czwartym secie – prowadzili już 13:9 i w pewnym momencie wydawało się, że wszystko zmierza do kolejnego słoweńskiego tie-breaka. Tym razem jednak faworyci dość szybko odrobili straty i doprowadzili do zaciętej końcówki, w której znowu górę wzięło doświadczenie w tych fazach europejskiego czempionatu. Słoweńcy wygrali 25:23 i cały mecz 3:1.

W drugim dzisiejszym ćwierćfinale Francuzi bez straty seta pokonali Rumunów 3:0, choć w ostatniej partii rumuńscy siatkarze mocno przycisnęli wyżej notowanych rywali, prowadząc 22:17 i 23:19. Mimo to mistrzowie olimpijscy odrobili straty i zakończyli mecz bez konieczności grania kolejnej partii.

Słoweńcy czekają na zwycięzcę meczu pomiędzy reprezentacjami Polski i Serbii, a doskonale wiemy, jak niewygodnym rywalem potrafią być dla nas słoweńscy siatkarze.

Najpierw jednak trzeba wygrać własny ćwierćfinał. Transmisja ze spotkania Polska - Serbia 12 września o 17:20 w TVP 1, TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji oraz Smart TV.

Źródło: tvp.sport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także