{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Polska awansowała do finału mistrzostw Europy siatkarzy 2023. Niekorzystna seria ze Słowenią przerwana

Reprezentacja Polski siatkarzy zagra o złoto mistrzostw Europy! Drużyna Nikoli Grbicia przełamała niekorzystną serię meczów ze Słoweńcami, wygrywając czwartkowy półfinał 3:1 (23:25, 25:21, 25:20, 25:21). Polacy musieli radzić sobie bez kapitana Bartosza Kurka, jednak na wysokości zadania stanęli pozostali liderzy, m.in. Wilfredo Leon, zdobywca 25 punktów.
Polki zaczynają walkę o IO. Jak reaguje trener? "Pojawiły się dodatkowe emocje"
1. set
Otwierający set był bardzo wyrównany. Gra toczyła się w rytmie punkt za punkt. Nieco większą przewagę Polacy uzyskali po jednym z kolejnych udanych ataków Łukasza Kaczmarka, było 8:6. Słoweńcy bardzo szybko odpowiedzieli trzema punktami z rzędu, prezentując w międzyczasie m.in. skuteczny blok. Niestety brakowało skuteczności przy serwisach Wilfredo Leona. Gdyby atakujący poprawił się w tym aspekcie, set mógłby potoczyć się inaczej, a tak zespoły cały czas trzymały się blisko siebie.
W decydujących fragmentach to drużyna Słowenii wyszła na jednopunktowe prowadzenie, przejmując inicjatywę. Po zagraniu w siatkę Norberta Hubera doszło do pierwszej piłki setowej. Słoweńcy od razu ją wykorzystali – nieudane przyjęcie, a następnie piłka w aut ze strony Jakuba Kochanowskiego oznaczały wygraną partię przez naszych rywali.