Reprezentacja Polski po raz piąty w dziejach wygrała Amp Futbol Cup. W ostatnim turnieju rozgrywanym na obiekcie Hutnika Warszawa zremisowała z Anglią 0:0. To był szczęśliwy, a zarazem zwycięski remis, gdyż w czterech meczach Polacy zdobyli o jedną bramkę więcej od swoich rywali.
W trzech meczach 12. edycji Amp Futbol Cup Polacy spisywali się bez zarzutu. Pokonali USA 2:0, Kostarykę 4:0 oraz Japonię 2:0. Przed decydującym meczem z Anglią, byli liderem turnieju. Swoich ostatnich rywali wyprzedzali w grupie lepszym bilansem bramkowym.
Pikanterii temu starciu dodawał fakt, że zarówno Polacy, jak i Anglicy czterokrotnie zwyciężali w Amp Futbol Cup. Rok temu biało-czerwoni wygrali 4:0, ale za to przegrali 0:3 w mistrzostwach świata. W czerwcu 2023 Synowie Albionu pokonali w Krakowie Polaków 2:1 i zostali triumfatorami pierwszej edycji Ligi Narodów.
Pierwsza połowa spotkania była wyrównana, a obie strony mogły strzelić po golu. W 10. minucie Igor Woźniak obronił strzał Jamie Tregaskissa, a w 16. Thomas Atkinson zatrzymał uderzenie Bartłomieja Łastowskiego.
W 28. minucie Łastowski zdecydował się na indywidualną akcję, ale w porę interweniował Martin Heald. Dziesięć minut później to Anglicy byli bliżej gola, ale piłka nieznacznie poszybowała nad bramką. W 41. minucie Kamil Rosiek nieznacznie się pomylił, a chwilę później Woźniak popisał się piękną paradą przy strzale jednego z rywali.
W ostatniej akcji meczu bramkarz polskiej kadry udanie wypiąstkował futbolówkę i mecz zakończył się zwycięskim, bezbramkowym remisem. Polska po raz piąty w historii wygrała Amp Futbol Cup.
Komentarz:
Maciej Iwański, Artur Kurzawa