Długo wydawało się, że kibice Atletico Madryt opuszczą Rzym w doskonałych nastrojach, bo ich ulubieńcy prowadzili 1:0 z Lazio w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dosłownie w ostatniej akcji meczu gola na wagę remisu dla rzymian strzelił bramkarz Ivan Provedel, który w polu karnym rywala zachował się jak rasowy napastnik!