W sztabie reprezentacji Polski znajdzie się łącznik z zarządem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Tę funkcję obejmie Radosław Michalski. – Będę działał w otoczeniu kadry. Będę na zgrupowaniach, nie zabraknie mnie na treningach, ale nie mam uprawnień trenerskich i nie zamierzam udawać szkoleniowca. Myślę, że będę głosem doradczym – deklaruje członek zarządu PZPN i 28-krotny reprezentant Polski.
Piotr Kamieniecki, TVPSPORT.PL: – Ma pan być członkiem sztabu Michała Probierza. Selekcjoner określił pana mianem łącznika z zarządem. Jak to ma wyglądać?
Radosław Michalski: – Przyznaję, że szczegóły są jeszcze do doprecyzowania. Dopiero we wtorek stało się jasne, kto będzie selekcjonerem. Jesteśmy już umówieni na rozmowę i na pewno podyskutujemy o tym, jak ma wyglądać współpraca.
– Skąd wyszła ta propozycja?
– Rok temu narosło wiele wątpliwości. Uznano, że ktoś ze związku powinien przebywać z reprezentacją. Nie tylko na meczach, ale też na co dzień.
– Widzi pan siebie bardziej na boisku czy jednak z boku?
– Sądzę, że będę działał w otoczeniu kadry. Będę na zgrupowaniach, nie zabraknie mnie na treningach, ale nie mam uprawnień trenerskich i nie zamierzam udawać szkoleniowca. Myślę, że będę głosem doradczym. Jeśli coś będzie trzeba szybko załatwić, to będę na miejscu.
– Ma pan reagować na potencjalne pożary?
– Mam nadzieję, że ich nie będzie! Sprawy sportowe będą rolą trenera, nie moją. Będę się starał pomóc Probierzowi, ale i go chronić. Początek na pewno będzie związany z mocną dyskusją opinii publicznej, która… była za innym trenerem. Jednocześnie… ta opinia na ogół nie miała trafnych wyborów.
– To nie jest nowa rola, bo podobnie miało to funkcjonować za kadencji Fernando Santosa. Wtedy jednak temat był nieco… schowany.
– Sekretarz generalny użył dziś słów, że pewne umawiane rzeczy czasem najlepiej zapisać. I tak mogę też określić tę kwestię. Trener Fernando Santos przyznawał, że nie lubi tłoku i zbyt dużej grupy osób wokół siebie. Moja rola w tamtej kadrze była praktycznie… żadna. Mogłem przekazać zarządowi informacje z treningów w zakresie organizacji, ale to tyle.
– Miał pan okazję rozmawiać z Santosem?
– Powiem tak: kilka razy porozmawialiśmy na papierosie. Trener nie był fanem dyskusji na tematy sportowe. Miał swoją wizję i chęć funkcjonowania w dość hermetycznej grupie, którą zasilał dodatkowo Grzegorz Mielcarski.
– O tego rodzaju hermetyczność raczej nie należy obawiać się w kontekście Probierza?
– To inny człowiek, który ma swój styl bycia. Dodatkowo znamy się od lat. Razem graliśmy w Widzewie Łódź. Michał był też trenerem Lechii Gdańsk i bywa w Trójmieście, bo ma tam mieszkanie. Mamy dość systematyczny kontakt od dawna. Mógłbym go nawet nazwać przyjacielskim.
– Kadra nie ma ostatnio dobrej passy. Gratulować tej roli czy współczuć?
– Współczuć można było sobie przy trenerze Santosie. Mam nadzieję… Nie – jestem pewny – teraz współpraca będzie lepsza, fajniejsza. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że trzeba podnieść reprezentację, a nie ma na to zbyt wiele czasu. Musimy dotrzeć do głów reprezentantów. Wiemy, że mamy dobrych zawodników. Jednocześnie wiemy, że… nie mamy drużyny.
– Jak Michał Probierz może dotrzeć do głów zawodników?
– To otwarty człowiek. Czym innym są konferencje prasowe, a czym innym poznanie go w innych okolicznościach. Jest miły, wesoły, często też żartobliwy, a że zna się na piłce, to nie muszę nikogo przekonywać.
– Od początku był pan za zatrudnieniem Probierza?
– Znam go, więc teoretycznie to dla mnie najłatwiejszy wybór. Jednocześnie bardzo go cenię, choć tyczyło się to też innych kandydatów. Jan Urban oraz Marek Papszun to bardzo dobrzy szkoleniowcy. Wierzę, że także poradziliby sobie z reprezentacją.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.