20 wrze 2023 | Piłka nożna / Reprezentacja

Reprezentacja Polski. Michał Rakoczy grał u Probierza w klubie i kadrze. "Jest innym selekcjonerem niż trenerem"

Michał Probierz został selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Do niedawna nowy trener kadry seniorów prowadził naszą młodzieżówkę. Wyróżniającą się postacią kadry do lat 21 był ostatnio Michał Rakoczy, którego szkoleniowiec prowadził też kiedyś w Cracovii. – Różnica między Probierzem-trenerem a Probierzem-selekcjonerem naprawdę była duża – przyznaje pomocnik Pasów w rozmowie z TVP Sport.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

CZYTAJ TEŻ: Probierz przedstawił sztab. W nim ludzie Nawałki!

Probierz otworzy kadrę na ludzi. "Nie chcemy tworzyć oblężonej twierdzy"

Czytaj też

Michał Probierz (fot. PAP/Leszek Szymański)

Probierz otworzy kadrę na ludzi. "Nie chcemy tworzyć oblężonej twierdzy"

Michał Probierz trenerem Cracovii był w latach 2017-2021, zaś przez ostatnie dwa lata pracy pod Wawelem pełnił nawet rolę wiceprezesa klubu. Czteroletnia kadencja była najdłuższą w karierze szkoleniowca. Najkrótszą... niespełna dwa dni w Bruk-Becie Termalice Nieciecza. Od lipca 2022 roku Probierz był szkoleniowcem reprezentacji Polski do lat 21. I od razu jej wiodącym piłkarzem został Michał Rakoczy, a więc pomocnik, którego Probierz znał z czasów prowadzenia Pasów. Niedawno gracz Cracovii był bohaterem meczu z Kosowem w eliminacjach Euro 2025. Strzelił w nim dwa gole, przy trzecim zaliczył asystę – czym odpłacił za zaufanie szkoleniowca, którego zna jak mało kto.

– Na pewno cieszę się, że to on został selekcjonerem. Trener Probierz wprowadzał mnie do zespołu Cracovii, u niego debiutowałem, miałem pierwsze szlify w seniorach. Fajnie, że dostał taką szansę, bo w kadrze do lat 21 wykonywał dobrą robotę. I mam nadzieję, że taką samą robotę będzie wykonywał w reprezentacji – przyznaje jeden z liderów młodzieżówki. – Probierz to bardzo wymagający trener, ma swoją wizję, ma mocną charyzmę do tego, żeby w tej reprezentacji pracować. Mam nadzieję, że wszystko będzie szło tam w dobrym kierunku. W mediach będzie dużo rozmawiało się o tym, czy jest to dobra decyzja czy nie, ale myślę, że jak przyjdą z tym wyniki, to każdy będzie się z tego cieszył – dodaje.

Wizerunek medialny Probierza kibice dobrze znają: to showman, który nawet z nudnej konferencji prasowej może zrobić spektakl. A jak jest w szatni? – Trener w stosunku do mediów, a do piłkarzy nie różni się zbyt bardzo. Jest cały czas sobą, ma swoje nerwy, swoją drugą twarz, ale nie różni się ona wobec mediów, a swoich graczy. U selekcjonera cenię szczerość – i to, że zawsze potrafił prosto powiedzieć co myśli, czuje i uważa – zachwala selekcjonera pomocnik Pasów.

Za kadencji Probierza Rakoczy zagrał w Cracovii 19 meczów. Pytany o to, co najbardziej wspomina z tych czasów odpowiada: respekt. – Każdy zawodnik w Cracovii miał do trenera respekt, to tylko pomagało we współpracy. Każdy wiedział co ma robić, słuchał się i było to widać na boisku – podkreśla. Czy podobnie było w młodzieżówce? – Trener fajnie poukładał całą szatnię młodzieżówki, wprowadził dobrą atmosferę. Mamy dużą jakość piłkarską i zostało to dobrze poukładane. Ostatnie dwa mecze pokazały, że w kadrze U21 dobrze się działo – zaznacza młody pomocnik.

W kadrze U21 Rakoczy zagrał u Probierza 8 razy. Opuścił tylko jedno zgrupowanie. Może więc doskonale porównać styl pracy nowego szkoleniowca kadry i w roli trenera Cracovii, jak i selekcjonera. – Różnica między Probierzem-trenerem, a Probierzem-selekcjonerem była duża. W Cracovii mieliśmy się na co dzień, widzieliśmy się każdego dnia, więc też musiał do nas inaczej podchodzić. Na kadrze U21 były po trzy treningi do meczu. Odczuwalna była różnica, nie było zbędnego trenowania. Każdy wiedział po co przyjeżdża, był gotowy, i dawał wszystko – przyznaje Rakoczy.

Dla niego i kolegów z kadry do lat 21, na których ostatnio stawiał Probierz, nominacja na stanowisko selekcjonera może otwierać drzwi do seniorskiej kadry. A przynajmniej bardziej pozwala o tej kadrze marzyć. – Coś tam w podświadomości na pewno jest, ale wiemy, że nie zostaniemy powołani tylko dlatego, że trener zna nas z kadry do lat 21. Sam myślę jednak, że pasuję do stylu gry trenera Probierza. W kadrze do lat 21 pod jego wodzą dobrze mi szło – mówi Rakoczy. A powołania nowy selekcjoner będzie wysyłał już niedługo. 12 października pierwszy z trzech wielkich testów: wyjazdowy mecz z Wyspami Owczymi w eliminacjach Euro 2024. Transmisja w Telewizji Polskiej.

Probierz otworzy kadrę na ludzi. "Nie chcemy tworzyć oblężonej twierdzy"