| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Kapitan Piasta Gliwice – Jakub Czerwiński przedłużył kontrakt z występującym w PKO BP Ekstraklasie klubem do końca czerwca 2026 roku. 32-letni stoper gra w zespole z Górnego Śląska od początku 2018 roku.
CZYTAJ TEŻ: Legia przegrała ze Spartakiem i sędziami
Jego obecny, drugi kontrakt, obowiązywał do końca 2023 roku. Zawodnik przyszedł do Piasta z warszawskiej Legii – początkowo na zasadzie wypożyczenia – i pomógł drużynie skutecznie walczyć o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. W kolejnym sezonie świętował z ekipą trenera Waldemara Fornalika pierwsze w historii mistrzostwo kraju. Potem wywalczył z Piastem także brązowy medal.
Jesienią 2019 roku piłkarz przeszedł w Barcelonie operację kolana, pięć miesięcy pauzował, zimą musiał ponownie walczyć o miejsce w podstawowym składzie Piasta. – Kiedy zimą 2018 roku trafiłem do Piasta na wypożyczenie, nie sądziłem, że 5,5 roku później będę wciąż w klubie. Co więcej, że przedłużę umowę o kolejne 2,5 roku. W dzisiejszych czasach to rzadkość, by jeden zawodnik reprezentował klub przez tak długi okres. Jestem ambitnym zawodnikiem, który zawsze chce grać o czołowe lokaty i właśnie ten argument był dla mnie kluczowy. Przez ten czas klub bardzo urósł. Od walki o utrzymanie po zdobycie upragnionego mistrzostwa. Od sezonu 2018/19 zawsze byliśmy w pierwszej szóstce na koniec sezonu. Żadnemu innemu klubowi w tym czasie to się nie udało. Cieszę się, że jestem częścią Piasta w jego najlepszych latach w historii, ale moim celem jest, aby znów coś wygrać – wyjaśnił Czerwiński, nazywany przez stadionowego spikera Piasta "ministrem obrony".
Dotychczas Czerwiński rozegrał w gliwickich barwach 181 spotkań, w których strzelił 12 goli. – W chwili wygaśnięcia nowego kontraktu będę miał 35 lat. Z jednej strony – niemało. Z drugiej - wiem, jak się prowadzę i jakie mam zdrowie. Liczę, że swoją postawą zasłużę na kolejną umowę. Zwłaszcza, że rodzina świetnie się tutaj czuje, co przekłada się bardzo pozytywnie na mnie – podkreślił obrońca, który kapitańską opaskę przejął dwa lata temu, po odejściu Gerarda Badii. Hiszpan grał w Piaście siedem lat.
Razem z Czerwińskim do gliwiczan dołączył w 2018 roku słowacki bramkarz Frantisek Plach. Jego przedłużona umowa obowiązuje też do końca czerwca 2026. Obaj są "żelaznymi" punktami drużyny prowadzonej od niemal roku przez trenera Aleksandara Vukovicia.
– Od dłuższego czasu pracowaliśmy nad przedłużeniem kontraktu z Jakubem. To pokazuje, że chcemy budować zespół na bardzo solidnych fundamentach. Sprawa kontynuowania naszej współpracy była dla nas priorytetem. Zdajemy sobie sprawę jak dużo jakości zarówno pod względem gry, jak i charyzmy daje nam Kuba. Przez ostatnie lata udowodnił, że jest prawdziwym liderem w naszej szatni i przykładem do naśladowania dla młodych zawodników. Odnieśliśmy razem wiele sukcesów i chcemy to kontynuować. Nowy kontrakt to efekt dobrej pracy przez cały okres trwania poprzedniej umowy – ocenił dyrektor sportowy klubu Bogdan Wilk.