Przejdź do pełnej wersji artykułu

Barcelona – Celta 3:2. Wielka remontada Barcelony, Lewandowski bohaterem!

Robert Lewandowski (fot. Getty) Robert Lewandowski (fot. Getty)

Robert Lewandowski do 80. minuty był cieniem samego siebie. Wtem w pięć minut strzelił dwa gole i odwrócił losy meczu z Celtą Vigo. Barcelona przegrywała 0:2, by wygrać 3:2 – i dokonać pięknej remontady.

CZYTAJ TEŻ: Maraton Barcelony wymusi zmiany. Lewandowski może trafić na ławkę

JAK PADŁY GOLE:
0:1 (19') Sprytne podanie z głębi pola posłał De La Torre. Piłka trafiła do Jorgena Larsena, a ten płaskim strzałem pokonał Ter Stegena.
0:2 (76') Genialna kontra Celty. Idealne podanie – "ciasteczko" do Anastasiosa Douvikasa wykonał Iago Aspas, a Grek złapał na wykroku bramkarza Barcelony i leciutkim strzałem wyprowadził Celtę na dwubramkowe prowadzenie.
1:2 (80') "Stary Lewy mocno śpi" – mogli śpiewać sobie obrońcy Celty. Gdy Polak się obudził, zostali zjedzeni. Idealne podanie górą do "Lewego" posłał Joao Felix, a kapitan kadry podcinką pokonał Villara.


2:2 (86') Lewandowski po raz drugi! Z prawej strony dośrodkował Joao Cancelo, a Polak optymalnie dołożył nogę – i doprowadził do wyrównania.


3:2 (90') Remontada spełniona. Piłkę z lewej flanki dośrodkował Gavi, a Joao Cancelo sprytnie włożył nogę pomiędzy bramkarza i stopera Celty. Coś, co wydawało się niemożliwe kilka minut wcześniej, dokonało się.

JAK GRAŁ ROBERT LEWANDOWSKI:
Przez 80. minut był cieniem samego siebie. Wydawało się, że powinien zostać zmieniony, a chroni go przed tym tylko upór maniaka Xaviego. Okazuje się jednak, że Hiszpan naprawdę zna się na piłce. Polak odpłacił za zaufanie dwoma golami – w pięć minut przeistaczając się ze śpiocha w zabójczego snajpera. OCENA TVPSPORT.PL: 7/10

PRZEBIEG MECZU:
Wydawało sie, że majstersztyk taktyczny Rafy Beniteza pozbawi Barcelonę punktów. Przez 80 minut zespół Xaviego nie potrafił zrobić nic, a Robert Lewandowski był poza grą. Aż wtedy przebłysk geniuszu Joao Felixa i gol Polaka wywróciły wszystko do góry nogami.

Choć trudno to sobie wyobrazić, Celta dopiero po raz drugi w XXI wieku przegrała z Barceloną mecz, w którym wyszła na prowadzenie jako pierwsza. I olbrzymia w tym zasługa Polaka. Duma Katalonii wskoczyła na fotel lidera La Liga. Druga jest... Girona, trzeci Real Madryt, którego w niedziele czekają derby z Atletico.


Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także