| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Piłkarze Lecha Poznań nie zatrzymują się i po zwycięstwie 2:0 w derbach Poznania z Wartą, poszli za ciosem. Tym razem, Kolejorz wygrał u siebie ze Stalą Mielec 2:1, ale łatwo nie było, bo gospodarze musieli odrabiać straty. Dzięki temu zwycięstwu Lech awansował na 4. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Z kolei Stal przegrała po raz pierwszy od ponad miesiąca.
CZYTAJ TAKŻE: Koszmarny debiut Glika. "Wsadziliśmy go na konia"
Przed meczem:
Stal miała przed tym spotkaniem bardzo dobrą serię trzech meczów bez porażki (wygrana z Radomiakiem 2:0, remis z Ruchem 1:1 i zwycięstwo 4:2 z Zagłębiem), a ostatni raz przegrała ponad miesiąc temu – 19 sierpnia w Częstochowie z Rakowiem (0:2). Lech nie przegrał dwóch ostatnich meczów (1:1 z Górnikiem Zabrze, 2:0 z Wartą Poznań), a ewentualna wygrana dałaby spory skok w ligowej tabeli.
Jak padły gole:
23' (0:1) – Ilija Szkurin podał prostopadle do Macieja Domańskiego, a ten sprytnie przerzucił piłkę nad Bartoszem Mrozkiem.
36' (1:1) – Kristoffer Velde podał do Filipa Marchwińskiego i wybiegł na pozycję, Polak podał bez przyjęcia, a Velde w takich sytuacjach się nie myli.
40' (2:1) – Kristoffer Velde zatańczył z piłką w polu karnym, oszukał obrońcę i oddał mocny strzał. Mateusz Kochalski odbił piłkę, ale dopadł do niej Filip Marchwiński, który popisał się sprytnym sytuacyjnym strzałem.
Jak mogły paść gole:
17' – Koki Hinokio huknął z dystansu, piłka skozłowała przed Bartoszem Mrozkiem, ale bramkarz Lecha zdołał odbić ją na rzut rożny.
42' – Filip Marchwiński wrzucił piłkę na głowę Kristoffera Velde. Norweg trafił jednak w słupek.
59' – Filip Szymczak oddał mocny strzał, ale bramkarz odbił piłkę. Ta spadła do Velde, lecz Norweg strzelił nad bramką.
80' – Maciej Domański strzelał z dystansu, piłka zachowywała się niczym spadający liść, ale ostatecznie nie wpadła do bramki.
82' – Alan Czerwiński świetnie wycofał w polu karnym do Afonso Sousy, jednak Portugalczyk w dogodnej sytuacji przeniósł piłkę nad bramką.
90+2' – Matthew Guillaumier sprytnie obrócił się w polu karnym i oddał kąśliwy strzał. Jednak obok słupka.
Pechowiec:
Dino Hotić. Piłkarz Lecha już po kwadransie opuścił boisko z powodu kontuzji pachwiny.
Sytuacja w tabeli:
Lech awansował na 4. miejsce w tabeli i ma tyle samo punktów, co będąca na podium Legia (14 pkt). Legioniści mają jednak o jeden rozegrany mecz mniej. Stal (12 pkt) jest obecnie na 7. miejscu, ale do podium traci zaledwie dwa "oczka".