| Piłka ręczna / Europejskie puchary
Od środy pod dachem Hali Legionów, domu piłkarzy ręcznych 20-krotnego mistrza Polski Industrii Kielce, wisi już nie jedna, a dwie symboliczne koszulki – do tej należącej do legendy kieleckiego i krajowego szczypiorniaka Karola Bieleckiego, dołączyła ta z nazwiskiem Bertusa Servaasa i numerem 21. Po tylu latach prezesury holenderski biznesmen wycofał się z klubu. Przy okazji meczu Ligi Mistrzów z PSG za stworzenie w Kielcach potęgi światowej piłki ręcznej dziękowała mu zgromadzona wokół klubu lokalna społeczność.
Korespondencja z Kielc
"Nie zapomnimy! Prezesie nie zapomnimy!" – skandowały po meczu trybuny, gdy stojący na środku boiska Servaas odbierał podziękowania od zawodników i sztabu kieleckiego zespołu. Wszystko to miało charakter rodzinnej uroczystości. Widać było, że Holendra i jego byłych już graczy i trenerów łączą szczególne więzi. Ale był to też abstrakcyjny widok – bo choć od informacji o tym, że 60-latek opuszcza klub minęły ponad trzy miesiące, to wciąż wydawało się to na pewien sposób nierealne.
Dla wielu sympatyków piłki ręcznej w Polsce (a może i w Europie) nić wiążąca Servaasa z kieleckim klubem wydawała się nierozerwalna. Holender był w klubie niemal od zawsze i, co wydawało się dość logiczne, na zawsze. To dlatego czerwcowa informacja o jego odejściu – choć pierwsze plotki o tym pojawiały się już rok wcześniej – była szokiem. Trzy miesiące później wciąż trudno się z nią oswoić.
Bardziej oficjalna część podziękowań miała miejsce przed meczem. Przy zgaszonym świetle, z reflektorami skierowanymi na środek boiska i wciąganą pod dach hali koszulką z numerem 21, Servaasowi dziękowali Magdalena Szczukiewicz i Paweł Papaj – wyznaczona przez nowego właściciela klubu Industrię prezes oraz jej zastępca, a przez lata dyrektor klubowego marketingu i jeden z najbardziej zaufanych ludzi Holendra. – Ma pan dożywotnio honorowe miejsce w Hali Legionów. Dziękujemy za wszystkie łzy szczęścia i pozytywną energię – mówiła Szczukiewicz, a Papaj dodał: – Napisaliśmy razem historię polskiego sport. A zrobił to ten facet, Bertus Servaas.
Bez Servaasa kielecki klub nie byłby dziś wymieniany jednym tchem w gronie największych europejskiej piłki ręcznej. To on odpowiadał za namówienie do gry w Kielcach całej plejady gwiazd – najpierw tych polskich, by wymienić choćby trenera Bogdana Wentę oraz Karola Bieleckiego, Sławomira Szmala czy Michała Jureckiego, po te światowe, z trenerem Tałantem Dujszebajewem i obecnymi liderami drużyny Andreasem Wolffem i Alexem Dujshebaevem na czele. Gdy ponad 20 lat temu Holender wypalił na spotkaniu z ówczesnym zarządem klubu, że nie interesują go kolejne tytuły mistrza Polski, a triumf w Lidze Mistrzów – do gry w której kielczanom było wówczas daleko – popatrzono na niego jak na wariata. W 2016 roku dopiął jednak swego, wznosząc w Kolonii puchar za zwycięstwo w najbardziej elitarnych klubowych rozgrywkach Europy.
W środę baner z podobizną Servaasa właśnie z tego wydarzenia rozpostarł się w pierwszych minutach meczu na jednej z trybun Hali Legionów – tej zajmowanej przez najbardziej zagorzałych kibiców klubu. "Dziękujemy prezesie!" – głosił napis. – Od początku chciałem wygrać Ligę Mistrzów. Ludzie mogli mówić, że jestem szalony, ale nam się udało. Jestem mega dumny, że mogłem być prezesem tak wspaniałego klubu. Dziękuję wam – mówił.
– Graliśmy i wygraliśmy dziś dla Berta – przyznali z kolei zawodnicy. Tak też było przez 21 lat jego prezesury. Statystyki i osiągnięcia powalają na kolana. Blisko 1000 rozegranych spotkań, z czego ponad 700 wygranych. 15 tytułów mistrza Polski i 15 triumfów w Pucharze Polski. Do tego pięć medali Ligi Mistrzów (złoty, dwa srebrne i dwa brązowe), a ogółem sześć występów w Final4. I na koniec – dwa medale klubowych mistrzostw świata. To dlatego dziś mówi się o nim jako o najbardziej utytułowanym prezesie w historii polskiego sportu. W tym światowym byłby pewnie w czołówce.
Jego pragnienie stworzenia z Kielc europejskiej potęgi było kołem zamachowym rozwoju klubowego szczypiorniaka w całym kraju. To do odjeżdżających Kielc równać chciała Orlen Wisła Płock, co zaowocowało w ostatnich paru sezonach jedną z najbardziej zaciętych rywalizacji o mistrzostwo Polski i sprawiło, że oba zespoły wyciągały za uszy marketingową wartość zawodowej ORLEN Superligi. I choć ostatnio równie często jak o sukcesach kielczan mówiło się o ich problemach finansowych, to postać Servaasa była gwarantem tego, że klub nie upadnie. Gdy w czerwcu Holender ogłaszał swą rezygnację, obiecywał, że odejdzie dopiero, gdy zapewni mu stabilizację finansową. To udało się – choć wyrok wyda historia – wraz z przekazaniem praw Industrii.
– Taki klub możesz budować tylko razem – mówił w środę z boiska. – To moja ostatnia rada dla nowych właścicieli: jeśli chcecie odnieść sukces, musicie grać razem. Tego życzę zarządowi i naszemu kochanemu klubowi – dodał na koniec. Choć w Kielcach już go nie będzie, to uczucie pozostanie – kibiców do niego i jego do klubu.
16:00
One Veszprem
16:00
GOG Handbold
16:00
Sporting CP
16:00
RK Zagrzeb
16:00
Kolstad Handball
16:00
Fuechse Berlin
16:00
Paris Saint-Germain
16:00
Orlen Wisła Płock
16:00
SC Magdeburg
16:00
Aalborg Handbold
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.