Krychowiak zdobył sobie respekt w Paryżu – twierdzi w rozmowie z TVPSPORT.PL Nasser Al-Khelaifi, prezes PSG. Katarczyk wypowiedział się też o Robercie Lewandowskim, który był łączony z transferem do ekipy francuskiego potentata. – Jest niesamowity – uważa 49-letni Katarczyk.
Nasser Al-Khelaifi, prezes PSG, pojawił się w Polsce przy okazji posiedzenia zarządu Europejskiego Stowarzyszenia Klubów (ECA). Katarczyk pozytywnie wypowiadał się o Warszawie i potencjalne lokalnej piłki. Szef francuskiego potentata miał też okazję dołożyć kilka słów do pożegnania Grzegorza Krychowiaka, który po stu meczach zrezygnował z występów w reprezentacji Polski.
– Bardzo dobrze go wspominam. Krychowiak dał się zapamiętać jako wielki profesjonalista. Nigdy nie mogłem narzekać na jego siłę, ale i solidność. Tym zdobył sobie w Paryżu respekt. W PSG występował przez rok, ale cały uważam, że należy mu się słowo "dziękuję" za to co zrobił dla klubu, ale też dla reprezentacji Polski – twierdzi Al-Khelaifi.
Krychowiak trafił do Paryża w 2016 roku za ponad 25 milionów euro z Sevilli. Polak rozegrał w barwach PSG dziewiętnaście meczów, a na boisku spędził 1027 minut i mógł cieszyć się ze zdobycia Pucharu Francji. Po roku gracz został wypożyczony do West Bromwich Albion, a później do Łokomotiwu Moskwa. Historia pomocnika dobiegła końca, gdy Rosjanie pozyskali go definitywnie w lipcu 2019 roku za 12 milionów euro.
Lewandowski w PSG?
Przez długi czas z PSG łączony był także Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski miał kilka okazji, by trafić do stolicy Francji. Al-Khelaifiemu polecano atakującego jeszcze w czasach jego gry w Borussii Dortmund. Potem zmieniły się okoliczności i status gracza przymierzanego na Parc des Princes. Mowa była już o gwieździe Bayernu Monachium.
– To niesamowity piłkarz, jeden z najlepszych napastników na świecie. Gra teraz w Barcelonie i szanuję to rozwiązanie. Trafia do siatki praktycznie w każdym meczu i sądzę, że wielu Polaków czuje z tego powodu dumę. Jednocześnie nie jest zawodnikiem PSG, a sam nigdy nie rozmawiam o graczach, którzy reprezentują inne kluby – podkreśla Al-Khelaifi. Katarski prezes PSG nie chciał zdradzić, jak poważne były rozmowy z Polakiem.