Piotr Lisek zaskoczył opinię publiczną decydując się na walkę w Fame MMA. Nie zaskoczył za to wygraną z Dariuszem "Daro Lwem" Kaźmierczukiem. Pojedynek, co też nie dziwi, został zakończony przed czasem. Sztuką byłoby nie wygrać z 49-latkiem, który po głowie dostał już tyle razy, że rzutuje to na jego codzienne zachowanie.