Futbol bywa okrutny. W hicie Premier League Tottenham mierzył się z Liverpoolem. Gracze The Reds kończyli mecz w dziewiątkę, a i tak potrafili utrzymać remis 1:1. Aż do 95. minuty, gdy bramkę samobójczą strzelił Joel Matip. Koguty wyprzedziły rywali w tabeli i do liderującego Manchesteru City tracą punkt.