Przejdź do pełnej wersji artykułu

Yaya Toure chce wrócić do Barcelony

Yaya Toure jest uwielbiany przez kibiców Manchesteru City (fot.PAP/EPA) Yaya Toure jest uwielbiany przez kibiców Manchesteru City (fot.PAP/EPA)

Piłkarz, grający obecnie w Manchesterze City, odszedł z Katalonii w 2010 r. do Anglii. Na Wyspach ma bardzo duże szanse na zdobycie mistrzostwa. Mimo to Iworykańczyk przyznał, że chciałby jeszcze wrócić do Hiszpanii, szczególnie, że ma dobre kontakty z Tito Vilanovą, nowym trenerem Blaugrany.

Zawodnik w barwach Dumy Katalonii zdobywał m.in. dwa razy mistrzostwo Hiszpanii i puchar Ligi Mistrzów. – Uwielbiam to miasto i ten klub. To zespół mojego życia, do którego chciałbym jeszcze wrócić i zakończyć w nim karierę – wyznał piłkarz.

Pomocnik ma wielu dobrych znajomych na półwyspie Iberyjskim, dla których chciałby wrócić. – Chciałbym być blisko Erica Abidala i go wspierać. Jest dla mnie jak brat – wyraził się w ciepłych słowach o koledze z boiska, który przeszedł zabieg przeszczepu wątroby.

Co więcej, jeśli Toure powróciłby na Camp Nou miałby duże szanse na grę. Piłkarz wciąż utrzymuje dobre kontakty z nowym szkoleniowcem. – Bardzo dobrze znam Tito Vilanovę. Jego filozofia futbolu jest bardzo bliska tej, którą prezentował Guardiola. To będzie dobry trener – ocenił byłego asystenta.

Yaya Toure był ulubieńcem kibiców Barcelony. Obecnie rozkochuje w sobie fanów The Citizens. W ostatnim meczu z Newcastle zdobył dwie bramki i znacznie przybliżył swój obecny klub do upragnionego zwycięstwa w Premier League. City zagra w niedzielę z Queens Park Ranger i jeśli wygra, zostanie mistrzem.

Zobacz również: Terry może nie pojechać na Euro!

Yaya Toure (P) trenuje z Ericem Abidalem (L) w Barcelonie Yaya Toure (P) trenuje z Ericem Abidalem (L) w Barcelonie
Źródło: dailymail.co.uk
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także