| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Duże pieniądze zostały przeznaczone na modernizację stadionu Rakowa Częstochowa. Ministerstwo Sportu i Turystyki w ramach "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu" przekazało na ten cel ponad 35 milionów złotych.
Tak duży rozwój Rakowa Częstochowa na przestrzeni ostatnich lat był niewyobrażalny. Klub, który jeszcze sześć lat temu grał na trzecim poziomie rozgrywkowym, dziś jest czołową ekipą w kraju. Drużyna jeszcze pod wodzą Marka Papszuna zdobyła w ubiegłym sezonie mistrzostwo kraju. Wcześniej wywalczyła także dwa Fortuna Puchary Polski oraz tyle samo Superpucharów. Z kolei ekipa prowadzona przez Dawida Szwargę awansowała po raz pierwszy w historii do fazy grupowej Ligi Europy.
Choć na płaszczyźnie sportowej, Raków jest jednym z najbardziej stabilnych klubów PKO BP Ekstraklasy, ma jeden duży problem. Jest nim stadion, który nie spełnia warunków licencyjnych UEFA i z tego powodu drużyna występuje w fazie grupowej Ligi Europy na obiekcie w Sosnowcu.
Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznało 35 341 600 złotych dofinansowania w ramach "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu". Wniosek został wcześniej złożony przez częstochowski Urząd Miasta. W jaki sposób zostaną wykorzystane te pieniądze?
"To oznacza, że coraz bliższy realizacji jest projekt zakładający m.in. rozbudowę trybuny krytej do pojemności ponad 4000 miejsc, rozbudowę trybuny D z uwzględnieniem odpowiedniej pojemności sektora gości, czy budowę dodatkowego boiska treningowego" – poinformował klub.
– Myślę, że sam proces inwestycyjny według naszego rozeznania to około 9 miesięcy. Zobaczymy, czy da się ten okres skrócić, bo na pewno będzie nam na tym zależało. Jeżeli chodzi o ten międzyczas i ewentualność gry poza Częstochową, mamy umowę ze stadionem w Sosnowcu, która pozwala na tego typu działanie – zapewnił przewodniczący rady nadzorczej klubu, Wojciech Cygan.