Twierdza przy Łazienkowskiej upadła. Raków przełamał świetną serię Legii po 537 dniach

OSTRE OŚWIADCZENIE LEGII. "TO MANIPULACJA! JASNO WIDAĆ, KTO JEST POSZKODOWANY"

Wspomnienia z Alkmaar uleciały? Najpierw nagroda, potem... zawieszenie

Czytaj też

Wspomnienia z Alkmaar uleciały? Najpierw nagroda, potem... zawieszenie

Piłkarze Legii Warszawa po raz pierwszy za kadencji Kosty Runjaica przegrali trzy mecze z rzędu. Taka sytuacja stołecznej drużynie wydarzyła się po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Wtedy Wojskowych ogrywali Piast Gliwice, Pogoń Szczecin oraz Stal Mielec. Teraz lepsi od ekipy niemieckiego szkoleniowca okazywali się Jagiellonia Białystok, AZ Alkmaar oraz Raków Częstochowa.

Porażka Wojskowych z Rakowem kończy serię Legii, która trwała w lidze od 537 dni. Przez taki czas warszawianie pozostawali niepokonani na własnym stadionie. Obiekt przy Łazienkowskiej zaczęto nazywać nawet twierdzą.

Legia nie przegrała w Warszawie przez cały poprzedni sezon. Porażek w lidze udawało się unikać także na początku obecnych rozgrywek. Swego rodzaju przełom nastąpił w sierpniu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Lepsi od warszawian okazali się wówczas zawodnicy Austrii Wiedeń. Wtedy dobra seria przy Łazienkowskiej skończyła się na 479 dniach.Pozostawała jednak passa utrzymywana na krajowym podwórku.

Dobrą serię Legii w lidze zakończyli piłkarze Rakowa. Mistrzowie Polski wygrali z Wojskowymi 2:1 po trafieniach Władysława Koczergina, a także Rafała Augustyniaka, który posłał piłkę do własnej bramki. Gola dla gospodarzy strzelił Paweł Wszołek.

Wspomnienia z Alkmaar uleciały? Najpierw nagroda, potem... zawieszenie

Czytaj też

Wspomnienia z Alkmaar uleciały? Najpierw nagroda, potem... zawieszenie