Paris Saint-Germain wygrało ze Stade Rennais w meczu 8. kolejki ligi francuskiej. Wygrana mogłaby jednak być bardziej okazała, gdyby nie koszmarny błąd gwiazdy Ligue 1 Kyliana Mbappe. Piłkarz nie trafił do pustej bramki.
>> SKANDAL W LIGUE 1. PETARDA POD NOGAMI BRAMKARZA W MECZU MONTPELLIER
Sytuacja w Ligue 1 po ośmiu rozegranych przez Paris Saint-Germain meczach nie jest kolorowa. Drużyna ze stolicy Francji wprawdzie zajmuje trzecie miejsce w tabeli ligi, ale o dwa punkty "dream team" wyprzedza AS Monaco. W dodatku wyżej jest jeszcze zespół z Nicei.
Klub prowadzony przez Luisa Enrique musi szukać nie tylko szczęścia w postaci wpadek najgroźniejszych konkurentów, ale również dbać o dobry bilans bramkowy. W jego kształtowanie zaangażowany jest przede wszystkim Kylian Mbappe, prawdopodobnie jedna z największych wschodzących gwiazd światowego futbolu. 25-latek do tej pory rozegrał na boiskach w sezonie 2023/24 521 minut, ale gole potrafił zdobywać w "zaledwie" czterech z ośmiu spotkań. Łącznie po wygranym 3:1 meczu ze Stade Rennais ma ich na koncie siedem.
To wystarczająco, aby prowadzić w klasyfikacji strzelców Ligue 1. Jednak kibice z Parc des Princes nie są do końca usatysfakcjonowani. Zwłaszcza kiedy ich gwiazdor przeżywa trudniejsze momenty. W niedzielnym meczu przeciwko Rennais Kylian zaliczył poważną wpadkę, nie trafiając do pustej bramki po indywidualnej akcji w ofensywie. Wprawdzie było już 3:1, jednak wideo, na którym najpierw Mbappe mija bramkarza rywali, a następnie zalicza kiks, roznosi się po Internecie.
Mbappe nie było na liście strzelców w niedzielnym meczu. Trzy punkty dla PSG zapewniła skuteczność Vitinhi, Achrafa Hakimiego i Kolo Muaniego.
W następnej serii gier PSG zagra ze Strasburgiem.