Arkadiusz Milik był jednym z bohaterów wygranego przez Juventus starcia z Torino. Polski napastnik klasę pokazał jednak nie tylko na boisku. Po spotkaniu spotkał się z jednym z kibiców Juventusu, któremu sprezentował swoją koszulkę. Wyjątkowe wydarzenie miało bardzo emocjonalny charakter.
Arkadiusz Milik przeżywa bardzo dobry czas w Juventusie. Polski napastnik zaliczył drugie z rzędu spotkanie z golem, a bardzo ważną cegiełkę do zwycięstwa dołożył w derbowym starciu z Torino. To w nim przypieczętował zwycięstwo swojego klubu.
Klasę Milik pokazał najpierw na boisku, a później także poza nim. Po spotkaniu doszło bowiem do wyjątkowego wydarzenia. Polak spotkał się z jednym ze starszych kibiców klubu, o którym w ostatnim czasie zrobiło się głośno.
Pan Antonio spełnił swoje marzenie pojawiając się na meczu Juventusu z Lazio. Po raz pierwszy zobaczył wtedy piłkarzy swojego ulubionego klubu na żywo. A ci niedługo później przygotowali mu wyjątkową niespodziankę.
Po derbowym meczu Milik udał się na spotkanie z niczego niespodziewającym się mężczyzną. Dla pana Antonio miało ono bardzo emocjonalny charakter. Na jego twarzy pojawiło się ogromne wzruszenie.
– Co za przyjemność cię widzieć! Jestem twoim wielkim fanem, doprowadziłeś mnie dzisiaj do łez, kiedy zdobyłeś bramkę – mówił rozemocjonowany mężczyzna. Oprócz samego spotkania czekał na niego też wyjątkowy prezent. Od Milika otrzymał jego klubową koszulkę.