| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn
Jan Czuwara znalazł się w trudnym momencie kariery – bez klubu i koniecznością rehabilitacji po poważnej kontuzji kolana. Nie zapomniał o nim jednak Marcin Lijewski, selekcjoner reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych, który dla 27-letniego skrzydłowego znalazł miejsce w kadrze na najbliższe zgrupowanie.
Damian Pechman, TVP Sport: – Wiele osób zaskoczyło twoje nazwisko na liście powołanych...
Jan Czuwara: – Dziękuję ZPRP i trenerowi Marcinowi Lijewskiemu, że o mnie nie zapomnieli. Korzystając z ich uprzejmości pojadę na zgrupowanie reprezentacji, aby nie tylko mocno potrenować w hali, ale także popracować z fizjoterapeutami.
– Miła odmiana w tych ostatnich miesiącach.
– Bardzo. Nie ukrywam, że ogromnie cieszę się z tego powołania. W Szczyrku będę mógł na nowo "poczuć" piłkę, spotkać się z chłopakami. To dla mnie także ważne.
– W jakiej jesteś w formie? Jesteś już w pełni zdrowy?
– Jestem pięć miesięcy po operacji. Na szczęście wszystko zmierza w dobrym kierunku, obyło się bez komplikacji. Za mną pierwsze treningi w hali, ale na razie jeszcze ostrożnie.
– Kiedy będziesz mógł trenować na pełnych obrotach?
– Pod koniec października, pół roku po operacji, przejdę szczegółowe badania. Wtedy – mam nadzieję – poznam przybliżony termin powrotu do normalnych treningów i na boisko.
– W barwach jakiego klubu będzie ten powrót?
– Też chciałbym to wiedzieć...
– Nie było żadnych rozmów? Nawet takich nieoficjalnych?
– Jakieś rozmowy były, ale bez konkretów. I nie dziwię się. Mało kto chce zaryzykować i podpisać umowę z zawodnikiem, który jest kontuzjowany i dopiero wraca do zdrowia.
– Kto więc pomaga w twojej rehabilitacji?
– Pracuję z trenerem przygotowania motorycznego w Lubinie. Wyszedłem z założenia, że lepiej dojść do siebie we własnym zakresie. Dopiero gdy będę gotowy, aby normalnie trenować, to postaram się dołączyć do jakiegoś zespołu.
– W Polsce czy za granicą?
– Naprawdę nie wiem. Jestem otwarty na każdą opcję. Najpierw chcę jednak wrócić do zdrowia. To jest w tej chwili dla mnie najważniejsze.
Następne
33 - 27
Polska
29 - 26
Izrael
29 - 29
Rumunia
36 - 36
Portugalia
36 - 23
Izrael
27 - 28
Polska
37 - 30
Rumunia
32 - 32
Izrael
15:00
Polska
16:00
Portugalia
15:00
Portugalia
16:00
Rumunia